Pierwsze prace budowlane w tym miejscu rozpoczęły się w październiku 2018 roku, a zakończyły w grudniu tego roku.
– Było to ekspresowe tempo, nieznane na innych budowach. Inwestycje zakończyliśmy po 14 miesiącach, gdzie normalnie budowa powinna potrwać jeszcze co najmniej 4 miesiące. Na szczęście nie napotkaliśmy dużych utrudnień i już dzisiaj możemy oddać obwodnicę do użytku – tłumaczy inżynier kontraktu Ireneusz Kłysz.
Obwodnica północna na odcinku 1,2 km w okolicy połączenia z obwodnicą Piastowską została poszerzona do trasy dwujezdniowej. Powstał tam również węzeł drogowy. Kolejny węzeł wybudowany został na przecięciu obwodnicy Piastowskiej z ul. Wrocławską. Dalej droga biegnie aż do węzła na ul. Niemodlińskiej. Na tym odcinku również powstał wiaduktu nad ul. 10. Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej.
Koniec tirów na Zaodrzu
Na obwodnicy nie ma sygnalizacji świetlnej, a dopuszczalna prędkość wynosi na całym odcinku 60 km/h. Co podkreślali inwestorzy, nowa obwodnica charakteryzuje się także zapewnieniem bezkolizyjnego przejazdu dla pojazdów jadących w obu kierunkach.
– To fantastyczny prezent świąteczny i noworoczny dla mieszkańców Opola. Dzisiaj, oddając obwodnicę do użytku, robimy wielki krok w kierunku wyprowadzenia ciężkiego ruchu z miasta na peryferyjne części – mówi prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, dodając, że obwodnica Piastowska lepiej skomunikuje miasto z sąsiednimi gminami.
– Szczególnie mam tutaj na myśli ruch odbywający się w kierunku Prószkowa, Prudnika czy autostrady A4 – wylicza.
Po uroczystym otwarciu obwodnicy prezydent Wiśniewski jako pierwszy przejechał nowa drogę na motorze. Towarzyszyli mu także inni motocykliści, rajdowcy, członkowie opolskiego automobilklubu, a także policja i straż pożarna. Dla mieszkańców droga zostanie otwarta dziś o godz. 15.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS