– Tak, to prawda, że pojawiły się łodzie z silnikami spalinowymi. Motorówki podpływały pod samą zaporę, co jest niedopuszczalne – mówi Marek Małecki, przewodniczący Rady Powiatu Leskiego.
Przez kilkadziesiąt lat na Zalewie Solińskim obowiązywał zakaz używania silników spalinowych. Zalew miał pozostać strefą ciszy. Były jednak wyjątki: dla statków wycieczkowych, służb, elektrowni. Liczba jednostek, które mogły pływać na silnikach spalinowych, była ograniczona. I stało się powodem, że jeden z przedsiębiorców, który chciał przewozić turystów łodzią o napędzie spalinowym, zaskarżył uchwałę rady powiatu leskiego określającą te zasady. Kilka tygodni temu Sąd Najwyższy uznał, że powiat ogranicza równy dostęp do prowadzenia działalności gospodarczej i uchylił uchwałę o strefie ciszy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS