Zresztą nawet szef państwowego Polskiego Instytutu Ekonomicznego Piotr Arak przyznaje, że około 7 punktów procentowych z obecnej polskiej inflacji to skutek naszych własnych działań, a nie poczynań Moskwy. Gospodarka ma swoją inercję, choć zatem skumulowały się już negatywne zjawiska, a na dodatek wzajemnie się napędzają – Polacy jeszcze nie odczuwają tego bardzo mocno. To, co nam już teraz doskwiera, to jedynie przygrywka.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS