A A+ A++

Amerykańskie kapele stawały się coraz bliższe, te zachodnie, anglosaskie, radio je prezentowało, kupowało się kasety u piratów, niszczyło się je szybko odtwarzając na starych Grundigach, ale to wszystko w człowieku zapadało, było słyszalne i myślę, że jest słyszalne do dzisiaj, bo czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. W moim przypadku tak jest

– mówił Tomasz Siwak i dodaje 

Kiedyś na gramofonie słuchałem bardzo dużo polskiej muzyki, a że ciężko było dostać płyty zachodnie, moja mama kupowała to co udało się kupić i Dwa + Jeden było tam grane naprawdę często, piosenka „Wielki mały człowiek” utkwiła mi bardzo mocno w pamięć i jak urodził się mój syn Janek, idąc z nim na spacer zacząłem sobie nucić tą piosenkę i jemu to się bardzo spodobało – to Jasiu tatuś nagra i stąd się ta piosenka pojawiła na płycie „Co mnie tutaj trzyma”.

Słowo „omen” oznacza zwiastun, przepowiednię. Jak mówią muzycy, w przypadku zespołu oznacza dobrą wróżbę. Grupę w 1990 roku założył Tomasz Siwak, wokalista i lider zespołu, producent, muzyk, autor tekstów i kompozycji. W 1996 roku Omen nagrał muzykę do filmu „Miasto z wyrokiem” – dokumentu o wydarzeniach robotniczych protestów w Radomiu w czerwcu 1976 roku. W 2017 roku Omen wystąpił na festiwalu w Opolu w konkursie Premiery, do którego zakwalifikował się utworem „Wiem tylko ty” z płyty „Co mnie tutaj trzyma”.

Wychodzimy z założenia, że piosenki muszą być… piosenkami. Ale nie banalnymi. Każdy tekst opowiada o czymś, jest osadzony w pewnej historii

– mówił Tomasz Siwak.

Rozmowę zatytułowaną „Grupa Omen – z Radomia do gwiazd” będzie można ponownie usłyszeć w niedzielę 15 maja o godz. 23:00 oraz poniżej na stronie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKto to posprząta? “To zadanie strażaków” – mówią drogowcy; “To zadanie drogowców” – odpowiadają strażacy
Następny artykułGiro d'Italia: zwycięstwo Kaemny na zboczach Etny