A A+ A++

Po meczu Lechii Gdańsk ze Stalą Mielec, trener gości, Adam Majewski nie gryzł się w język. Skupił się na sytuacji z doliczonego czasu gry, w którym sędzia Paweł Malec zmienił pierwotną decyzję o pozycji spalonej Łukasza Zwolińskiego. To akcja zdecydowała o wygranej lechistów 3-2.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBono zaśpiewał w kijowskim metrze. Muzycy U2 mieli niezwykłe wsparcie
Następny artykułRosyjscy siatkarze zostali bez trenera. Jest oficjalne potwierdzenie