A A+ A++

Wenecja otworzyła swój najbardziej zagadkowy zabytek. Chodzi o budynek nazywany Prokuracją Starą przy placu św. Marka. Przez 500 lat był niedostępny dla mieszkańców i turystów. Teraz, po kilku latach remontu, został otwarty. Co skrywają jego wnętrza?

Budynek Prokuracji Starej był zamknięty przez pół tysiąclecia. Teraz, po szeroko zakrojonych pracach renowacyjnych prowadzonych przez architekta Davida Chipperfielda, obiekt został otwarty dla zwiedzających.

Do tej pory używany był wyłącznie parter budynku, gdzie znajdują się lokale gastronomiczne – w tym słynna “Caffe Quadri” działająca od XVIII wieku i “Caffe Lavena”, którą wyjątkowo lubił kompozytor Ryszard Wagner.

Zobacz również: Dziura wstydu w Gdańsku. Namiot z automatami do gier szpeci zrewitalizowany teren

Zagadkowy zabytek Wenecji

Budynek Prokuracji Starej znajduje się po północnej stronie placu św. Marka. Istniał już w XII wieku, za panowania doży Sebastiana Zianiego. Do obiektu – z Pałacu Dożów – zostały przeniesione apartamenty Prokuratorów, którzy pełnili najważniejszą rolę we władzach miasta. Ok. 1500 roku rozpoczęła się przebudowa budynku w stylu renesansowym.

Po pożarze w 1512 roku rekonstrukcją zajął się Bartolomeo Bon, a prace zakończył Jacopo Sansovino w 1532 roku. Na parterze pozostawiano 50 arkad i dodano 2 piętro. Na parterze, pod arkadami, znajdują się 3 przejścia łączące plac św. Marka z ulicą na tyłach budynku.

Budynek przez stulecia był zamknięty dla mieszkańców i turystów. Tak naprawdę od XVI wieku nikt nie widział, jak wygląda w środku – nie licząc oczywiście działających tu kawiarni. 

Do kompleksu Prokuracji należał też budynek Prokuracji Nowej, wzniesiony w XVI wieku. Autorem projektu był Vincenzo Scamozzi. Od początku znajdowały się tu biura przedstawicieli kolejnych władz. W budynku od 1720 roku działa najstarsza wenecka kawiarnia “Caffe Florian”.

Zobacz również: Gdzie na pierwszą majówkę po pandemii ruszą Polacy?

Ludzie przez 500 lat nie mieli tu wstępu

8 kwietnia 2022 roku, po 5-letniej renowacji, Prokuracja Stara została w końcu otwarta dla zwiedzających. Inicjatorem była firma ubezpieczeniowa Generali, właściciel budynku. Firma sfinansowała całe przedsięwzięcie. Za projekt odpowiada biuro brytyjskiego architekta Davida Chipperfielda, które ma już na koncie realizacje takie jak muzeum Tate Modern w Londynie czy renowację Neue Nationalgalerie w Berlinie.

Zabytek po remoncie

Po remoncie budynek Prokuracji Starej został przeznaczony na potrzeby firmy Generali i fundacji Human Safety Net, która działa na rzecz innowacyjności, społecznych zmian i zrównoważonego rozwoju. Do wnętrz zabytkowego obiektu zawitała nowoczesność – powstało nowoczesne audytorium, w którym będą się odbywać międzynarodowe sympozja i kongresy. Pracownicy będą mogli również korzystać ze specjalnej przestrzeni do pracy zespołowej, w której będą się spotykać przedstawiciele fundacji, wolontariusze czy beneficjenci programów.

Od momentu powstania, Prokuracja Stara przeszła niejedną metamorfozę. I to właśnie te zmiany wziął pod lupę David Chipperfield, który prześledził różne dokumenty źródłowe. Renowacja miała na celu wyeksponowanie elementów architektonicznych charakterystycznych dla kilku epok.

Zobacz również: Tegoroczne lato Polacy planują spędzić w Turcji, Egipcie i Grecji

W renesansowym stylu

Architekci odpowiedzialni za renowację starali się zachować m.in. elementy renesansowej architektury, które budynek zyskał w XVI wieku. To m.in. pokrycia sufitów i podłóg, zdobienia i freski. Zostały również odrestaurowane historyczne wnętrza na trzech kondygnacjach zabytku.

Fasada budynku, podobnie jak ściany, podłogi i tarasy, została pokryta tradycyjnymi materiałami. Terakota, scialbatura, pastellone, terazzo, cocciopesto i marmorino są charakterystyczne dla weneckiego budownictwa. Niektóre z nich były używane jeszcze w czasach rzymskich.

Chociaż to przede wszystkim potrzeby pracowników organizacji były na pierwszym planie, to zabytek jest również dostępny dla zwiedzających. W odnowionych przestrzeniach Prokuracji Starej będą się odbywały wystawy i inne kulturalne wydarzenia. Nie zabraknie inicjatyw prospołecznych.

Mieszkańcy i turyści mogą również wejść na dach budynku, gdzie znajduje się pawilon widokowy z zapierającą dech panoramą Wenecji.

***

Zapomniany zamek zachwyca majestatem. Skrywa jednak mroczną legendę

Czy umiesz mówić po góralsku? Sprawdź, czy dogadałbyś się na Podhalu!


INTERIA.PL

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułI weź tu sprzedaj lustro, bez ośmieszania się przed całym internetem V
Następny artykułLudzie czasem kolekcjonują naprawdę dziwne rzeczy