1 godz. 27 minut temu
Beata Tyszkiewicz (83 l.) trzykrotnie wychodziła za mąż. Niedawno zmarł drugi mąż aktorki, scenarzysta Witold Orzechowskim. To właśnie o nim artystka wypowiadała się najrzadziej. W jednym z wywiadów wyjawiła, że to było małżeństwo przypadkowe, a uczucie do Witka szybko jej przeszło… Jak naprawdę przedstawiała się ich relacja?
Beata Tyszkiewicz trzykrotnie stawała na ślubnym kobiercu i trzykrotnie się rozwodziła. W latach 1967-1969 była żoną Andrzeja Wajdy, z którym doczekała się córki Karoliny. Następnie jej wybrankiem został Witold Orzechowskim. Ich relacja nie przetrwała jednak zbyt długo. Trzecim i ostatnim mężem był natomiast Jacek Padlewski, z którym ma córkę Wiktorię.
Aktorka od kilku lat boryka się z problemami zdrowotnymi. 5 lat temu Tyszkiewicz przeszła rozległy zawał serca i konieczne okazało się przeprowadzenie zabiegu udrożnienia tętnicy wieńcowej. Kilka dni po wypisaniu ze szpitala, ponownie jednak została do niego przewieziona z silnymi bólami w klatce piersiowej.
Wówczas to gwiazda uznała, że to istotny sygnał, by wreszcie zadbać o swoje życie i skończyć z wieloletnim nałogiem, jakim było palenie papierosów. Tyszkiewicz wycofała się z show-biznesu, nie wychodzi nawet do sklepu.
Ostatnio jej nazwisko znowu zostało jednak wywołane. Pod koniec kwietnia zmarł bowiem Witold Orzechowski – reżyser i scenarzysta, będący jednocześnie drugim mężem Tyszkiewicz. Pogrzeb odbył się 29 kwietnia, jednak Tyszkiewicz nie pojawiła się na ceremonii.
Autor scenariuszy m.in. do “Kariery Nikodema Dyzmy” został pochowany na Starym Cmentarzu w Łodzi. W ostatniej drodze nie towarzyszyła mu aktorka. W rozmowie z “Super Expressem” powiedziała, że “nie chce teraz nic wspominać”.
Małżeństwo aktorki z filmowcem przypomniało jednak “Życie na Gorąco”. Beata Tyszkiewicz niechętnie opowiadała o relacji z Orzechowskim. Para poznała się na planie etiudy “Wino mszalne”. Ona już wtedy była uwielbianą aktorką, a on – młodszym o trzy lata początkującym reżyserem. Ponoć zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia.
Już wtedy znajomi artystki uważali, że zostawienie dla niego Wajdy było dużym błędem. Za aktorką stała tylko Zofia Nasierowska, która uważała, że to właśnie głosem serca powinna kierować się aktorka.
Znajomi mieli jednak racje, bo ślubu z Orzechowskim szybko miała pożałować.
Witold pomagał Beacie w wychowaniu córki Karoliny, to właśnie on zajmował się domem, gdy Tyszkiewicz grała. Nie było to jednak wystarczające dla artystki, bo para się rozwiodła, a ich drogi na zawsze rozeszły.
Zobacz też:
Beata Tyszkiewicz nie pójdzie na pogrzeb byłego męża. „Nie chcę wspominać”
Witold Orzechowski nie żyje. Był mężem Beaty Tyszkiewicz
Matura 2022: Zobacz arkusz CKE i odpowiedzi z matematyki
Pomagajmy Ukrainie – Ty też możesz pomóc
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS