Temperatura powietrza w Ardenach ledwie przekroczyła 15 stopni Celsjusza. Nawierzchnia toru nagrzała się w trakcie sesji do niespełna 25 stopni.
Czerwona flaga pojawiła się tuż po starcie zajęć. Enigmatycznie poinformowano o problemach technicznych w kontroli wyścigu. Zajęcia rozpoczęto raz jeszcze.
Team WRT szybko usadowił się na czele stawki. Już na początku swojego stintu czasem 2:05,475 popisał się Robin Frijns. Pozostałe dwa miejsca w trójce należały do ekipy United Autosports. Wyżej w tabeli wyników znalazło się auto opatrzone numerem 22. Filipe Albuquerque o nieco ponad trzy dziesiąte sekundy był lepszy od Olivera Jarvisa z samochodu numer 23.
Za czwartą Jotą (czas 2.05,976 był zasługą Williama Stevensa) znalazł się najlepszy hipersamochód – Glickenhaus. Autorem najlepszego rezultatu zespołu był Romain Dumas.
Jako pierwszy w Prema Orlen Team za kierownicę wsiadł Robert Kubica. Polak spędził na torze ponad pół godziny i przejechał piętnaście okrążeń. To najlepsze pozwoliło uzyskać dziesiąty wynik w klasyfikacji generalnej oraz ósmy w LMP2. Po Kubicy Orecę przejęli Louis Deletraz i Lorenzo Colombo.
W Inter Europol Competition po dwa stinty zaliczyli Esteban Gutierrez oraz Alex Brundle, wracający do ekipy po absencji w Sebring, wywołanej zakażeniem koronawirusem. Po Meksykaninie, a przed Brytyjczykiem do samochodu wsiadł Kuba Śmiechowski. Wśród „Piekarzy” najlepiej spisał się Gutierrez. Rezultat 2.07,686 dał jedenastą pozycję w LMP2.
Za Glickenhausem w tabeli hipersamochodów znalazły się dwie Toyoty. Lepsza była „siódemka” z Mike’em Conwayem za kierownicą. „Ósemka” (Sebastien Buemi) straciła do siostry prawie 0,3 s.
W LMGTE Pro najszybszy był Kevin Estre z Porsche GT Team. W AM najlepiej spisał się Matteo Cairoli z Team Project 1.
Trening 1:
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS