Mata z papierosem i wielkim krzyżem na szyi przyłapany pod ulubioną knajpą celebrytów!

Mata dzięki swojej autentyczności, dystansowi oraz życiowym tekstom stał się idolem polskich nastolatków. Michał Matczak w 2020 roku zadebiutował utworem “Patointeligencja”, traktującym o patologicznych zachowaniach młodzieży z dobrych domów, i zebrał milion odtworzeń w ciągu zaledwie jednej doby.

Pomimo ogromnej sławy raper mało udziela się w mediach społecznościowych czy wywiadach, a na rozdaniach nagród zjawia się wyjątkowo sporadycznie. Publiczność mogła zobaczyć go na zeszłorocznym rozdaniu Fryderyków, ale w tym roku wyręczył go w tym… dawny gwiazdor internetu, Gracjan Roztocki. 

Wszyscy wiedzą jednak, że Michał jest synem Marcina Matczaka, radcy prawnego i wykładowcy na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, który zresztą wydał książkę “Jak wychować rapera. Bezradnik”.

Na początku roku muzyk został zatrzymany za posiadanie narkotyków. Nikogo to specjalnie nie zdziwiło, zwłaszcza, że ten temat często przewija się w jego piosenkach. W sieci natychmiast ruszyła wówczas akcja #FreeMata, a politycy nawoływali do legalizacji marihuany w Polsce.

Mimo łatki “bananowego chłopca” próżno szukać rapera na ściankach czy w popularnych restauracjach. Tym razem zrobił jednak wyjątek.

Paparazzi przyłapali Matę z papierosem pod jednym z obleganych przez celebrytów lokalu Flaming & Co w Warszawie. Często można spotkać tam Annę Lewandowską, Małgorzatę Rozenek, Ewę Chodakowską, Natalię Siwiec czy Piotra Kraśkę z żoną.

Raper relaksował się na ławeczce w rzucającym się w oczy, granatowym dresie, rozmawiając z przyjacielem, a na szyi miał ogromny, czarny krzyż. 

Jak oceniacie jego stylówę?