Ewa Sałacka śmiała się, że na zawód aktorki była niejako skazana. Jej mama Barbara pracowała jako reżyserka i córka już od najmłodszych lat poznawała sekrety branży filmowej. Ale Barbarze wyjątkowo nie podobał się plan córki. Uważała, że aktorstwo to zawód trudny i niewdzięczny. Bała się, że Ewa sobie nie poradzi.– Dowiedziałam się w tajemnicy, od babci, że jednak złożyła dokumenty do szkoły filmowej w Łodzi. Byłam przerażona, ale nie ingerowałam w jej decyzję – opowiadała w książce “Demony seksu”. – Wymogłam na niej jedynie przyrzeczenie, że jeśli nie zda za pierwszym razem, zrezygnuje. Ale zdała.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS