A A+ A++

Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa relacjonuje dramatyczną sytuację oblężonego przez Rosjan Mariupola. Jak pisze na swoim koncie na Telegramie, Rosjanie nie dotrzymują obietnicy i wciąż nie pozwalają na ewakuację ludzi ukrywających się w zakładach Azowstal. “Trwają naloty, operują czołgi, a piechota atakuje” – dodaje. Doradca mera miasta wskazuje, że w sprawie pojawiło się małe światełko w tunelu.

“Mieszkańcy Mariupola potrzebują pilnej ewakuacji! To nie jest kwestia dni, lecz godzin. Wczoraj na zakład Azowstal trwały naloty. Operowały czołgi, miały miejsce ataki piechoty. Agresor dosłownie wypala Mariupol. Ni … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułA może majówka w kinie? NK Przedwiośnie ma ciekawe propozycje [REPERTUAR]
Następny artykułPSP nr 1 z wizytą na Uniwersytecie Opolskim