A A+ A++

Jezdnia to nie tor wyścigowy – podsumowuje policja i przytacza przykład groźnej kolizji na DK 88, która mogła skończyć się dużo poważniej. Spowodował ją kierowca BMW, który w pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą.

 
W zderzeniu bmw z peugeotem na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Kierowcy mocnego, 4,5-litrowego, tylnonapędowego niemieckiego auta zatrzymano prawo jazdy, a sprawa trafi teraz do sądu – mówi podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice. Zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie.

Kierujący samochodem marki BMW stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym peugeotem 407. Oba auta zostały rozbite. Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń

– dodaje Słomski.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce stwierdzili, że niemieckie auto nie posiada ważnych badań technicznych, których z pewnością i tak by nie przeszło, gdyż jego opony był sparciałe. Ku przestrodze policja opublikowała nagranie, obrazujące sposób jazdy 38-letniego kierowcy – mieszkańca Rudy Śląskiej.

(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Katowicach mieszka prawie 100 tys. osób więcej, a co czwarty mieszkaniec to Ukrainiec. To wnioski z raportu UMP
Następny artykułPonad 220 drzew i 1100 krzewów zostanie posadzonych w Rzeszowie