A A+ A++

Od kilkunastu dni toczą się negocjacje kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego dotyczące m.in. bezpieczeństwa, regulaminu pracy oraz regulaminu wynagradzania. Kolejna tura rozpoczęła się dziś przed godz. 11.

W sobotę premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że cały czas liczy na kompromis. Jestem w stałym kontakcie z panem ministrem (Andrzejem) Adamczykiem. Pan minister jest w stałym kontakcie z kierownictwem Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Owszem, przedstawiał mi również plany rezerwowe, jeżeli do takiego porozumienia nie dojdzie – zaznaczył Morawiecki.

Premier dodał, że minister Adamczyk “w swoim czasie przedstawi te plany rezerwowe”. Całe to zagadnienie, te plany mają przede wszystkim zabezpieczyć bezpieczeństwo lotów nad terytorium Rzeczpospolitej oraz jak największą liczbę tych lotów, tak żeby jak najmniej te najbardziej żywotne interesy ucierpiały, czyli pomoc wojskowa, czyli cały ruch związany z pomocą humanitarną i wojskową, ale oczywiście liczne cele cywilne postaramy się też zabezpieczyć – zapewnił Morawiecki.

Dotychczasowe rozmowy bez efektów

Poprzednie spotkanie kierownictwa PAŻP z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego odbyło się w piątek. Jak informowała wówczas Agencja, związkowcy przekazali swoją propozycję jej kierownictwu w czwartek późnym wieczorem.

Według przekazywanych wcześniej przez PAŻP informacji, na nowy regulamin wynagradzania, który wszedł w życie pod koniec zeszłego roku, nie zgodziła się grupa kontrolerów z Warszawy. 112 kontrolerów ruchu lotniczego, reprezentowanych przez Zarząd Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego, przekazało pracodawcy oświadczenia woli z odmową przyjęcia zaproponowanych im warunków pracy i płacy wynikających z obowiązującego w Agencji Regulaminu Wynagradzania. W lutym br. Agencja informowała, że ma do czynienia ze składanymi rezygnacjami z pracy przez kontrolerów obszaru i zbliżania z Warszawy – “blisko 170 osób znajduje się w okresie wypowiedzenia, który dla większości zakończy się pod koniec kwietnia 2022 r.”. Według danych na luty br., w Warszawie zatrudnionych było 208 kontrolerów obszaru i zbliżania.

W piątek prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson informował, że jeśli nie dojdzie do porozumienia z kontrolerami ruchu lotniczego, ok. dwie trzecie lotów z Warszawy i Modlina może się nie odbyć od 1 maja.

Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol) podała również w piątek, że w przypadku braku porozumienia z kontrolerami od 1 maja liczba kontrolerów będzie wystarczająca, aby podejście do warszawskich lotnisk obsługiwano przez 7,5 godziny dziennie (w godz. 9:30-17), przy łącznej przepustowości około 170 lotów. Jak przekazała, w maju oba warszawskie lotniska planują obecnie obsługiwać średnio 510 lotów dziennie.

Urząd Lotnictwa Cywilnego informował, że procedura “massive cancellation”, czyli kasowania połączeń lotniczych, nie została uruchomiona przez Eurocontrol. Od 1 maja loty z polskich lotnisk regionalnych i nad Polską powinny odbywać się bez gwałtownych zakłóceń. Nieregularności lotów mogą dotyczyć Warszawy i Modlina. (PAP)

PAŻP jest jedyną w kraju instytucją szkolącą i zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego. Pełnią oni służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu.

Bez przełomu w rozmowach kontrolerów lotu i PAŻP. Zapowiedź kolejnych negocjacji

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrymas: Jak nigdy potrzebujemy kogoś, kto pomoże nam przeżyć ten niespokojny czas
Następny artykułRejon Kasprowego zamknięty dla turystów i narciarzy