Jakiś czas temu widziałem w telewizorze rozmowę z ukraińską dziewczynką, która wraz z babcią uciekła do Polski spod rosyjskich bomb. Na pytanie, co najbardziej zaskakuje ją w Polsce, odpowiedziała, że taka śmieszna czerwona zupka z pomidorów. Ukrainki i Ukraińcy wydają nam się niemal domownikami, żyją pośród nas od wielu lat, a jednak zaskoczenie, jakim jest dla nich najpopularniejsza polska zupa, pokazuje, że wiele jeszcze musimy sobie wzajem opowiedzieć.
Stół zastawiony ulubionymi daniami to wspaniały pretekst do wzajemnego poznania i zrozumienia. Dobrą po temu okazją może być wizyta w Garmażu od Ukrainek.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS