A A+ A++

Jemeńczyk szukał kontaktu z aktywistami, którzy mieliby pomóc mu w zorganizowaniu przekroczenia granicy polsko-białoruskiej – informuje Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.


Przypomnijmy, przed świętami pojawiła się informacja o tym, iż na granicy polsko-białoruskiej znajduje się nieprzytomny, nastoletni Jemeńczyk. Sprawę nagłośniła Grupa Granica. Białorusini mieli odmówić mu pomocy, a jedynym ratunkiem miało być wpuszczenie cudzoziemca do Polski. Do sprawy odnieśli się polscy funkcjonariusze, którzy poinformowali, że po przybyciu na miejsce patroli Jemeńczyk wraz z grupą migrantów sam oddalił się w głąb Białorusi.

SZCZEGÓŁY: Aktywiści podnieśli alarm w sprawie nastolatka z Jemenu. Na widok Białorusinów imigrant nagle ozdrowiał [WIDEO]

Potem cudzoziemiec miał udać się na leczenie do Mińska, a Straż Graniczna udostępniła nagranie z mężczyzną.

ZOBACZ TEŻ: „Umierający” Jemeńczyk wrócił na granicę. SG zamieściła nagranie

Do sprawy odniósł się Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

Jemeńczyk, którego kilka dni temu aktywiści wykorzystali do kolejnych ataków na polskie władze i Straż Graniczną, szukał kontaktu z Grupą Granica, by załatwić dla siebie oraz swoich kompanów łatwą możliwość nielegalnego przedostania się na terytorium RP. Był zainteresowany pozyskaniem aktywistów” – napisał Żaryn na Twitterze.

Jeden z przemytników prowadził korespondencję z Jemeńczykiem. Migrant prosił on o pomoc w skontaktowaniu się z organizacją.

(or)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTour of the Alps 2022: etap 3. Lennard Kämna najlepszy po ucieczce
Następny artykułHBO Max w maju z kolejnymi hitami. James Bond (Nie czas umierać), Candyman i więcej mocnych produkcji