Każdego dnia na terenie obwodu kijowskiego odnajdywane są nowe ciała i masowe groby. Dzieje się tak, ponieważ do swoich domów wracają osoby, którym wcześniej udało się uciec przed okupantem.
Ukraińska policja o znalezieniu ponad tysiąca zwłok
Kolejne ciała znajdowane są w domach, piwnicach, a nawet w studniach. Zdecydowana większość ofiar została rozstrzelana. Andrij Nebitow z ukraińskiej policji podczas konferencji prasowej poinformował, że dotychczas na terenie obwodu kijowskiego udało się odnaleźć ponad tysiąc zwłok cywilów. Podczas spotkania z mediami nie podał dokładnej liczby ofiar. Zaznaczył również, że tylko w Buczy znaleziono ciała ponad 420 osób.
Nebitow dodał również, że tylko jednego dnia w obwodzie kijowskim podczas inspekcji znaleziono ciała 48 osób. Wszystkie przetransportowano do kostnic na terenie obwodu.
Mieszkańcy, którzy wracają do rodzinnych domów, znajdują nie tylko ciała najbliższych, którym nie udało się uciec, ale również pułapki zastawione przez Rosjan. Żołnierze Putina materiały wybuchowe zostawiali w drzwiach, pralkach, lodówkach, kuchenkach mikrofalowych, a nawet na cmentarzach. Na terenie jednej z nekropolii w rejonie Kijowa saperzy znaleźli 13 ładunków wybuchowych.
Niestety nie wszystkie ładunki udało się zneutralizować przed przybyciem cywilów. Tylko w kwietniu rannych lub zabitych na skutek wybuchu pułapki zastawionej przez okupanta zostało 12 osób.
Czytaj też:
Putin nagrodził brygadę odpowiedzialną za masakrę w Buczy. Nadał jej specjalny tytuł
Rośnie liczba ofiar wojny na Ukrainie wśród dzieci
Stale rośnie również liczba dzieci, które zostały ranne lub zginęły na skutek wojny z Rosją. We wtorek 19 kwietnia Prokuratura Generalna poinformowała, że zabitych zostało już 205 dzieci. 367 zostało rannych podczas działań wojennych.
Niestety nie jest to ostateczna liczba ofiar. Na terenie Ukrainy cały czas trwają działania wojenne, bombardowania i ostrzały miast. Służby nie mają również możliwości dotarcia do miejsc, które znajdują się pod rosyjską okupacją.
Czytaj też:
Ranni żołnierze z Ukrainy trafiają do Polski. Mateusz Morawiecki podał liczby
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS