Jako pierwszy informację o ataku rakietowym przekazał mer Lwowa. Andrij Sadowy napisał że przed godz. 8 rano służby ratunkowe wyruszyły na miejsce ataku. Początkowo szczegóły dotyczące strat nie były znane. Michaił Podolyak informował o „pięciu potężnych uderzeniach rakietowych” na infrastrukturę cywilną we Lwowie. „Rosjanie nadal barbarzyńsko atakują ukraińskie miasta z powietrza” – napisał doradca Szefa Gabinetu Prezydenta.
Z pierwszych doniesień wynikało, że rakiety spadły w okolicach dworca kolejowego. Deputowana Rady Najwyższej Ukrainy Lesia Vasylenko zamieściła zdjęcie, na którym widać pożar tuż obok torów. „Celowano w stację kolejową i magazyny” – napisała. Portal „Ukraińska Prawda” poinformował, że trzy rakiety spadły na budynki wojskowe. Obiekty zostały poważnie zniszczone.
Ataki we Lwowie. Władze obwodu informują o zabitych i rannych
Maksym Kozicki, szef lwowskiej obwodowej administracji państwowej, zaapelował do mieszkańców, aby pozostali w schronach. Poinformował też, że w ataku na Lwów zginęło sześć osób. Osiem zostało rannych. Wśród ofiar jest jedno dziecko. Doprecyzował również, że na miasto spadły cztery rakiety.
Przed godz. 10 mer Lwowa podał najnowsze dane. Jak przekazał, liczba rannych wzrosła do 11. „Jeden z pocisków trafił w obiekt cywilny” – poinformował Sadowy. „Uszkodzonych lub zniszczonych zostało około 40 samochodów. Fala uderzeniowa wybiła okna w pobliskim hotelu. Mieszkają w nim ewakuowani Ukraińcy” – dodał.
Ukraińskie koleje państwowe potwierdziły, że pociski spadły niedaleko obiektów kolejowych, jednak wśród kolejarzy i pasażerów nie ma poszkodowanych. Zapewniono również, że sytuacja na dworcu we Lwowie jest opanowana, a pasażerowie zostali przed atakiem skierowani do schronu. Wznowiono także ruch pociągów.
Rakiety spadły na Lwów, gdy Joe Biden przemawiał w Warszawie
Poprzednio Lwów był celem rosyjskich wojsk 26 marca, gdy w Warszawie przemawiał prezydent USA Joe Biden. Tuż po godzinie 18 mer Lwowa Andrij Sadowy przekazał, że mieście doszło do dwóch ataków rakietowych. Ukraińska Prawda dodała, że później w mieście było słychać kolejne silne eksplozje.
Czytaj też:
Rosjanie szykują krwawą prowokację w Chersoniu? „Główny cel to pseudoreferendum”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS