Liczba wyświetleń: 173
Kierowca Amazona twierdzi, że kazano mu kontynuować swoją zmianę po tym, jak doznał niepokojących objawów, które później okazały się być zawałem serca.
46-letni Neil Martin po wyjeździe z Wigan doznał bólów w klatce piersiowej, zawrotów głowy i zimnych potów, ale jego menadżer z agencji Deva Logistics, za pośrednictwem której zatrudnia go Amazon, kazał mu pracować dalej.
Menadżer 46-letniego Neila jest obecnie oskarżany o to, że nalegał, aby ten dokończył swoją zmianę. Tata dwójki dzieci mówi, że czuje, iż „mógłby umrzeć na drodze, a firmy by to nie obchodziło”.
Firma Deva Logistics zaprzecza tym oskarżeniom i twierdzi, że nie wiedziała o tym, że kierowca został zostawiony z paczkami.
Neil próbował zignorować swoje objawy, ale ostatecznie zadzwonił do biura. Poprosił kierownika o to, aby ktoś odebrał od niego paczki, gdyż musi jechać do szpitala.
„Powiedzieli mi, że ktoś może wziąć połowę mojej trasy, ale nie mogą zrobić nic więcej” – powiedział mężczyzna, który mimo niepokojących objawów kontynuował swoją zmianę. „Nie zdawałem sobie wtedy sprawy, jakie to było poważne. Ale to trwało przez całe popołudnie, po prostu było coraz gorzej. Zawroty głowy były takie, że musiałem się zatrzymać, bo nic nie widziałem” – powiedział Neil.
Po tym, jak Neil wrócił do magazynu kilka godzin później, około 18:30, jego kierownik podobno zapytał, czy mógłby następnego dnia pracować na mniejszej trasie. „Powiedziałem, że najpierw muszę iść do szpitala, zanim zacznę myśleć o paczkach” – dodał Neil, który po pracy wraz z żoną pojechał na ostry dyżur.
„Lekarze powiedzieli mi, że miałem zawał serca i zapytali, dlaczego tak długo czekałem na przyjazd. Byłem zniesmaczony. Poczułem, że dostarczanie paczek jest ważniejsze niż moje zdrowie. Nie obwiniam ich za atak serca, ale czuję, że mogłem umrzeć na tej drodze, a ich by to nie obchodziło” – powiedział Neil, który został w szpitalu przez 10 kolejnych dni.
Autorstwo: Paulina Markowska
Źródło: PolishExpress.co.uk
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS