A A+ A++

Mirosław Sterczewski słynie w środowisku z dokładności. Zagląda w każdy kąt na stadionie, sprawdza wszystko. Bo wszystko na obiekcie, na którym rozgrywany będzie mecz ekstraklasy, musi zgadzać się z podręcznikiem licencyjnym. W środę delegat PZPN dokładnie obejrzał obiekt przy al. Piłsudskiego, na którym swoje mecze rozgrywa Widzew, i wpisał do raportu wszystko, co z podręcznikiem się nie zgadza.

„Na stadionie brakuje zewnętrznego ogrodzenia, barierek kierujących przy bramkach i powiększonych ławek rezerwowych” – napisał w czwartek rzecznik klubu Marcin Tarociński.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRatusz nie zgadza się z zakazem picia alkoholu nad Wisłą. Będzie skarga na wyrok sądu
Następny artykułPiotr Kiełbowski dyrektorem Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii