A A+ A++

Zagłębie Lubin rozwiązało kontrakt z Jewgienijem Baszkirowem i prowadzi rozmowy w sprawie pożegnania innego Rosjanina, Ilji Żygulowa. – Każdy z nas ma z tyłu głowy wojnę, ale podjęliśmy decyzję, że skupiamy się na aspektach piłkarskich. Nie wyobrażam sobie, żeby otaczać kogoś parasolem ochronnym tylko dlatego, że jest Rosjaninem – powiedział w rozmowie z Interią prezes Zagłębia Michał Kielan.

Sebastian Staszewski, Interia: – We wtorek Zagłębie Lubin ogłosiło, że rozwiązało umowę z rosyjskim piłkarzem Jewgienijem Baszkirowem. Czy miało to bezpośredni związek z wojną na Ukrainie?

Michał Kielan: – Kierowaliśmy się poziomem sportowym zawodnika. Oczywiście, że każdy z nas ma z tyłu głowy wojnę, ale podjęliśmy decyzję, że skupimy się na aspektach piłkarskich. Baszkirow jest przecież po poważnej kontuzji, przez kilka miesięcy rehabilitował się w Niemczech. Wrócił co prawda do Lubina, ale wciąż nie może grać w piłkę na wysokim poziomie. Potrzebuje jeszcze kilku tygodni pracy z fizjoterapeutą i dopier … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKrążownik Moskwa trafiony ukraińskimi rakietami. Ostrzeliwał Wyspę Węży
Następny artykułWielkanocny “Głos” już w kioskach. A co w numerze?