Nowe połączenie szykują Koleje Śląskie. Przewoźnik planuje regularne kursy pomiędzy województwami. Oprócz Krakowa, pociągi mają wozić pasażerów do kolejnego dużego miasta.
Dalekobieżne połączenie Kolei Śląskich. Regionalny przewoźnik szykuje się do uruchomienia regularnych kursów do kolejnego dużego miasta. Jak informuje spółka, 30 marca Urząd Transportu Kolejowego wydał pozytywną decyzję o otwartym dostępie na niespełna 180-kilometrowej trasie Katowice – Wrocław. To byłaby prawie najdłuższa relacja w ofercie przewoźnika, nie wliczając pociągu Ornak z Katowic do Zakopanego (prawie 195 km) .- Liczymy, że całkowity czas jazdy tylko nieznacznie przekroczy 2 godziny. Liczymy, że pociąg Kolei Śląskich do Wrocławia będzie atrakcyjniejszą formą transportu niż przejazd samochodem prywatnym – informuje Jakub Wosik, rzecznik pasażera Kolei Śląskich.
Przewoźnik będzie mógł kursować z Katowic do Wrocławia i z powrotem (jedna para pociągów) tylko w weekendy i święta. To bardzo popularny kierunek, ale również obsługiwany z dużą częstotliwością przez PKP Intercity. Pociągi dalekobieżne na tej trasie kursują w weekendy średnio co 1,5 godziny. Najszybszy jedzie 1 godzinę i 51 minut. Obowiązuje bilet Taniomiastowy, który kosztuje 37,8 zł. Przy jednym pociągu dziennie Koleje Śląskie muszą zaproponować niższą cenę, żeby zachęcić pasażerów do wyboru swojej oferty, zamiast państwowego przewoźnika. Jednak na razie spółka należąca do województwa śląskiego nie zdradza cennika. Tak samo jak godzin odjazdu.
Na trasie pomiędzy Katowicami a Wrocławiem pociągi regionalne mają zatrzymywać się w Chorzowie Batorym, Zabrzu, Gliwicach, Strzelcach Opolskich, Opolu, Brzegu oraz Oławie. Kursy najwcześniej mogą się rozpocząć za pół roku, 11 grudnia. To oznacza, że do Wrocławia pasażerowie będą mogli dojechać pociągami Kolei Śląskich po zmianie rozkładu jazdy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS