W niespełna dwie godziny od publikacji nagrania za poszukiwaną sprawczynią przywłaszczenia złotego łańcuszka, kobieta sama zgłosiła się na policję. Rozpoznała ją sąsiadka, która powiadomiła 65-latkę, że jest poszukiwana. Warty 11 tys. zł łańcuszek został odzyskany, a łukowianka już usłyszała zarzut. Za przywłaszczenie grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności.
65-latka przyznała się, że znalazła leżący na chodniku łańcuszek i schowała do kieszeni. Mimo tego, że później poszła do sądu i przechodziła nawet w pobliżu Komendy Policji, nie pomyślała, aby go zwrócić. Od zdarzenia upłynął już miesiąc i przywłaszczony łańcuszek kobieta traktowała jak swoją własność.
Policjanci zabezpieczyli odzyskany łańcuszek z zawieszką, a wkrótce zwrócą go właścicielce. 65-latka już usłyszała zarzut za przywłaszczanie cudzej rzeczy. Grozi jej za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
zdjęcie i informacja KPP Łuków/asp. sztab. Marcin Józwik
AKup/DW
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS