A A+ A++

Liczba wyświetleń: 132

Od czasu rozpętania medialnej burzy ws. zbrodni wojennej w Buczy, gdy emocje opadają i pojawiają się głosy wątpliwości, na razie zakrzykiwane lub ignorowane przez media mainstreamowe, myślę, że mamy do czynienia z podwójną zbrodnią wojenną. Uporządkowałem wszystkie wiadomości, jakie do mnie dotarły i ułożyły się w poniższe etapy. Być może moje spostrzeżenia pomogą ustalić, co się naprawdę stało w Buczy.

Etap 1 – bitwa o Buczę

W pierwszym etapie bitwy o Buczę dochodziło do wymiany ognia między Rosjanami a Ukraińcami. Widać po zdjęciach i filmach przedstawiających ruiny miasta, że walka była zacięta. Wtedy musiało zginąć wielu mieszkańców. Jak to na wojnie – pociski latają z obu stron i zabijają kogo popadnie. Najprawdopodobniej są pochowani w grobach masowych.

Etap 2 – okupacja Buczy

Na tym etapie Rosjanie odpierali ewentualne ataki Ukraińców, ale mogli również popełniać zbrodnie wojenne na mieszkańcach. Rosjanie to nie aniołki, wojna demoralizuje, wojsko ściąga w swoje szeregi psychopatów a alkohol, którym się upijają, odblokowuje wszelkie hamulce. Mogło dochodzić do gwałtów i zabójstw, o których opowiadają ze łzami w oczach mieszkańcy miasta. Ofiar było mniej, więc przygotowane groby mogły pozostać niezasypane w oczekiwaniu na kolejne ciała. Nie wiem, co działo się podczas wycofywania Rosjan z miasta – albo posprzątali miasto z trupów, by zatrzeć ślady zbrodni wojennych, albo na pożegnanie (z goryczy, ze wściekłości?) zabijali przypadkowych ludzi.

Etap 3 – bezkrólewie w Buczy

30 marca Rosjanie wycofali się z miasta, a 3 kwietnia Ukraińcy oficjalnie je przejęli. Służby specjalne mogły dotrzeć do niego 31 marca i wykonać tajne zadania. Przez te kilka dni mogło dochodzić również do krwawych porachunków między skonfliktowanymi mieszkańcami. Na jednym z późniejszych nagrań wideo słychać jak ktoś pyta ukraińskiego żołnierza z niebieską opaską, czy może zabić kogoś z białą opaską. Białe opaski nosili cywile – nie walczyli z Rosjanami, więc mogli zostać uznani za zdrajców Ukrainy. Dowodem, że działo się coś podejrzanego w Buczy 31 marca, może być odmowa udostępnienia niezależnym dziennikarzom zdjęć satelitarnych z okresu okupacji miasta (ale o tym później).

Etap 5 – przejęcie Buczy przez Ukraińców

3 kwietnia w Buczy pojawiły się wojska ukraińskie i bezpieka. Porozkładali po mieście zwłoki wyciągnięte z niezasypanych grobów masowych, być może przywieźli na wszelki wypadek własne trupy z kostnic z różnych miast (nie wiedzieli, czego się spodziewać, a plan nakręcenia propagandy był zaplanowany). Dlatego pod ciałami ofiar nie ma plam krwi. Zwłoki są prawdziwe, ale przeniesione z innych miejsc (z Buczy i nie z Buczy). Na tym etapie doszło również do zbrodni wojennych Ukraińców. Zabijali ludzi z białymi opaskami pod zarzutem kolaboracji. Jeśli jest pod ich zwłokami krew – znajdują się w miejscu zbrodni, jeśli krwi brakuje – zwłoki mogły zostać przeniesione w lepsze medialnie miejsca. Być może niektóre zdjęcia zostały zaimprowizowane, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne, ponieważ trupów było pod dostatkiem. Ukraińcy przedstawili swoje zbrodnie i zbrodnie mieszkańców w okresie „bezkrólewie” za zbrodnie Rosjan.

Przemyślenia końcowe

Zwłoki z oznakami trupienia mogą być ciałami ofiar zbrodni rosyjskich w Buczy oraz zwłokami przywiezionymi do Buczy z innych miejscowości.

Zwłoki bez oznak trupienia ze śladami krwi mogą być ofiarami zbrodni wojennych Ukraińców. Bez śladów krwi to statyści lub ciała przeniesione z innego miejsca.

Brak plam krwi przy zwłokach – dowód, że zostały przeniesione z innych miejsc, lub… krew mógł spłukać deszcz. Woda rozpuszcza krew, lecz opady musiałyby być intensywne aby rozpuścić zakrzepy. Nie wiem, czy w czasach okupacji Buczy padało, więc jest pole do popisu dla tropicieli prognoz meteorologicznych.

Zdjęcie satelitarne z 13 marca jest podobno kompatybilne ze zwłokami pokazanymi na ukraińskim filmie propagandowym. Są trzy możliwości – 1) fotografia nie została sfałszowana i zwłoki leżały tygodniami; 2) fotografia nie została sfałszowana, ale posłużyła do późniejszego rozłożenia zwłok dla nagrania filmu, ponieważ pierwotne zwłoki uprzątnięto; 3) fotografię sfałszowano nanosząc na nią zwłoki w Photoshopie zgodne z nakręconym filmem wideo. W celu ustalenia prawdy potrzebne są zdjęcia satelitarne wykonane między 14 a 30 marca. Dziennikarze chcieli je kupić od firmy Maxar Technologies, ale odmówiono sprzedaży i zaproponowano zdjęcie z 31 marca, po odejściu Rosjan. Dlatego należy podejrzewać oszustwo – sam potrafiłbym takie zdjęcie sfałszować, a nie jestem mistrzem grafiki komputerowej.

Są materiały filmowe przedstawiające zeznania świadków zbrodni rosyjskich, są również filmy potwierdzające zbrodnie Ukraińców po wkroczeniu do Buczy (tych w polskich mediach nie pokazują). Nie będę ich tutaj wklejał, ponieważ są dostępne w innych materiałach poświęconych Buczy. Podejrzane są zdjęcia agencji prasowych, które całkowicie rozmazały całe sylwetki zwłok wyglądających na najświeższe, wokół których brakuje plam krwi. W ten sposób uniemożliwiono identyfikację ciał w mediach społecznościowych, bo wystarczyłoby, aby ktoś rozpoznał na zdjęciu osobę przywiązaną wcześniej do słupa w Kijowie, albo zabitą poza Buczą w wypadku drogowym, i oszustwo ekspresowo wyszłoby na jaw. Nie wiem, jak było naprawdę, ale czuję instynktownie, że coś z tymi zdjęciami jest nie tak.

„Gazeta Wyborcza” opublikowała właśnie artykuł o wstrząsającym tytule „Kadyrowcy mieli urządzić w Buczy salę tortur. W mieście zabito 360 cywilów, w tym 10 dzieci”. Piszą o sali tortur, którą rzekomo urządzili Czeczeńcy i jakimi metodami mordowali (zdjęć sali nie pokazali), ale najciekawsza jest informacja statystyczna. Naprawdę nikogo nie dziwi, że w mieście liczącym 363 000 mieszkańców (dane na rok 2020) zginęło zaledwie 360 osób?!! A ten cytat brzmi nadzwyczaj wiarygodnie i potwierdza moje podejrzenia przedstawione w etapach 1 i 2: „Z relacji 61-letniego Mykoły Babaka wynika, że na początku okupacji żołnierze skupiali się przede wszystkim na postępach na polu bitwy. Kiedy jednak wojsko utknęło, zaczęli chodzić od domu do domu w poszukiwaniu młodych Ukraińców. Zabierali dokumenty i telefony. Byli agresywni, nerwowi, czasem wyglądali na pijanych. Z relacji innych mieszkańców wynika, że żołnierze wrzucali granaty do piwnicy”.

Podsumowując – myślę, że w Buczy nałożyły się na siebie zbrodnie wojenne Rosjan, zbrodnie wojenne zantagonizowanych mieszkańców miasta, zbrodnie wojenne Ukraińców i ich służb specjalnych po wkroczeniu do miasta. Sprawstwo wszystkich zbrodni przypisano Rosjanom (przecież Ukraińscy dobrowolnie się nie przyznają do winy), a Rosjanie zaprzeczają (Rosjanie też dobrowolnie się nie przyznają do winy). Należy pamiętać, że Rosja złożyła wniosek o zwołanie Rady Bezpieczeństwa ws. zbrodni w Buczy, by wszcząć międzynarodowe śledztwo, a Wielka Brytania go zawetowała. Później przegłosowano usunięcie Rosji z Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jeśli zostanie zwołana rada, to bez udziału Rosji.

Politycy naiwnie uwierzyli Ukraińcom, że winni są bezsprzecznie tylko Rosjanie, i wydali ostateczny wyrok skazujący przed wszczęciem międzynarodowego śledztwa. Zdrowy rozsądek nakazywałby ostudzić emocje i spojrzeć na sprawę z szerszej perspektywy, aby w przyszłości nie wyjść na durnia.

Postscriptum

Podobnych zbrodni wojennych, o które są oskarżani Rosjanie, w przeszłości popełniali Amerykanie. Są nagrania zbrodni wojennych nie do podważenia. Przykład – 12 lipca 2007 r. dwa helikoptery armii amerykańskiej zorganizowały zabawę w zabijanie cywilów w Bagdadzie. I co? Do tej pory nikogo nie pociągnięto do odpowiedzialności. Żadnych sankcji gospodarczych, żadnych akcji solidarnościowych z ofiarami, żadnego głośnego potępienia zbrodniarzy w mediach.

Po co przypominam film? Aby pokazać hipokryzję polskich mediów głównego nurtu. Zbrodnie wojenne popełniane przez USA są powszechnie akceptowane, bo zbrodniarzem jest nasz sojusznik z NATO. Zbrodnie wojenne Rosjan są potępiane, ponieważ zbrodniarz nie jest naszym sojusznikiem. A zbrodnie wojenne Ukraińców? Cóż, nie ma takich, to dzielny, szlachetny naród, który nie morduje cywilów i walczy fair play z krwiożerczym okupantem. A nawet jeśli są, to winni są Rosjanie, bo zaatakowali Ukrainę.

Bądźmy obiektywni, sprawiedliwi i nie dajmy się wkręcać w gierki polityków, bo traktują nas jak idiotów. Nie pozwólmy im dzielić narodu polskiego na „ruskie onuce” i „banderofilów”. Podziały społeczne osłabiają Polaków i mogą w przyszłości doprowadzić do wojny domowej, na której zyskają wrodzy Polski.

Autorstwo: Maurycy Hawranek
Źródło: WolneMedia.net

8

TAGI: Zbrodnie wojenne

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozstrzygnięto konkurs na palmę wielkanocną w Przedszkolu nr 3 w Oleśnicy
Następny artykułSzymon Marciniak sędzią hitu Ligi Mistrzów. Najlepszy sezon Polaka od lat!