A A+ A++

Coraz częściej do Polaków trafiają SMS-y, które mówią albo o niedopłacie za prąd albo o dacie jego odłączenia. Większość z nich ma na celu wyłudzenie danych. Głos w tej sprawie zabrała Energa.

Wielu Polaków nie ma świadomości, że trafili na oszusta. Dzieje się tak najczęściej, kiedy zabiegani odbierzemy SMS-a, który wydaje nam się, że jest prawdziwy. Jako nadawca nie wyświetla nam sie „dziwny” numer, ale nazwa dostawcy. Co więcej, niektórzy rzeczywiście mogą zalegać z opłatami lub nie pamiętają, kiedy ostatni raz płacili i aby mieć wszystko uregulowane, natychmiast wchodzą w link. Dalej metody oszustów są różne, ale najczęściej kończy się to „wyczyszczeniem” naszego konta.

Głos w sprawie zabrał zespół CERT Energa. To miedzy innymi na tę firmę powołują sie oszuści. Energa deklaruje, że nie wysyła do swoich klientów wiadomości SMS w których informuje o dacie odłączenia. Co więcej firma nie wysyła żadnych linków do płatności.

Jeżeli mamy wątpliwości co do autentyczności wiadomości, najlepiej skontaktować się z Energą Obrót przez infolinię pod numerem 555 555 555.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSondaż: Macron i Le Pen wygrają niedzielne wybory i przejdą do drugiej tury
Następny artykułWpadka lidera! Cieszą się Raków i Lech