A A+ A++

Trwają protesty mieszkańców przeciwko budowie betoniarni i asfaltowni w północnej części Brzezin. Wytwórnia mas bitumicznych ma produkować 160 ton asfaltu na godzinę, a betoniarnia 60 metrów sześciennych tej substancji. Mieszkańcy obawiają się hałasu, zanieczyszczenia powietrza i środowiska.

Inwestor, czyli Anna Fijałkowska, właścicielka firmy ANDRO, zapewnia, że wszystkie decyzje zezwalające na utworzenie zakładu są zgodne z prawem.

– Gdyby asfaltownia pracowała 10 godzin, to z moich wyliczeń wynika, że w tym czasie musiałoby wjechać i wyjechać 130 ciężarówek. Do tego trzeba doliczyć pojazdy dostarczające kruszywa do zakładu. Do tego działać ma maszyna do kruszenia kruszywa. To wszystko oznacza hałas, smród i zniszczone drogi, bo te ciężarówki muszą jechać przez miasto – denerwuje się Krzysztof Dobiński, lider inicjatywy „Stop asfaltowni w Brzezinach”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBurmistrz Miasta Sejny ogłasza I przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości gruntowej stanowiącej własność Miasta Sejny składającej się z działki o numerze: 965/28
Następny artykułZderzenie dwóch ciężarówek na DK 53