Sąsiedzi apelują o pomoc poszkodowanym w wyniku pożaru w Zgorzale. Uszkodzonych zostało aż 6 domów. Pogorzelców można wesprzeć dzięki internetowej zrzutce.
Nad ranem 31 marca, w jednym z szeregowców przy ul. Kukułki w Zgorzale wybuchł pożar. Ze względu na rodzaj zabudowy ogień szybko się rozprzestrzenił i mimo starań aż 14 zastępów straży pożarnej, uszkodzonych zostało aż sześć domów – pięć w wyniku działania ognia, szósty został zalany podczas działań ratowniczych.
– Do 31 marca żyliśmy jak każda rodzina, pożar zmienił nasze życie. Część z mieszkańców wspólnoty straciła dach nad głową i cały dorobek, pozostałe domy spłonęły w części. Ponieważ straty są ogromne, liczy się dla nas każda wpłacona złotówka. Będziemy wdzięczni za okazaną nam pomoc – napisał jeden z poszkodowanych mieszkańców ulicy Kukułki, założyciel internetowej zrzutki. – Samodzielnie nie będziemy w stanie odbudować naszych domów, a zniszczenia są od dachu aż po parter. Dwa budynki są całkowicie wyłączone z użytkowania. Spłonęły nasze rzeczy osobiste, pamiątki, dokumenty, meble, sprzęt i wiele innych. Większość z nas dosłownie nie ma dachu nad głową. Pomimo tej tragedii, jesteśmy wdzięczni losowi, że wszyscy żyjemy – podkreśla.
Poszkodowani mieszkańcy ulicy Kukułki mogą liczyć na wsparcie innych mieszkańców Zgorzały. Sąsiedzi w weekend pomagali im sprzątać, zapewnili gorącą herbatę czy posiłki. Zachęcają też do wsparcia zbiórki pieniędzy na rzecz pogorzelców.
– Oczywiście większość strat pokryją ubezpieczyciele, ale spaleniu lub zniszczeniu podczas akcji ratowniczej uległo wiele niechronionych ubezpieczeniem ruchomości. Zanim odbudowa będzie możliwa, domy trzeba zabezpieczyć, oczyścić z gruzu i spalenizny, zmagazynować ocalałe meble i przedmioty, kupić narzędzia, wynająć fachowców od strat popożarowych w celu weryfikacji ustaleń ubezpieczycieli i wiele innych – napisał w mediach społecznościowych sołtys Zgorzały Konrad Tkaczyk prosząc wraz z Radą Sołecką o wsparcie zbiórki.
– Pomóżmy sąsiadom zebrać zasoby niezbędne do rozpoczęcia wielomiesięcznej odbudowy ich domów. Stówka czy dwie z każdej naszej kieszeni nami nie zachwieją, a osobom poszkodowanym ułatwią przygotowanie odbudowy. Pokażmy, że w Zgorzale z problemami nikt nie zostaje sam! – czytamy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS