W środę, 6 kwietnia Bayern Monachium podejmie na wyjeździe Villareal. Na dobry występ liczy Robert Lewandowski, który przewodzi w kwalifikacji strzelców tej edycji Champions League. Napastnik mistrzów Niemiec zdobył już 12 bramek i wszystko wskazuje na to, że ponownie zostanie najlepszym strzelcem Ligi Mistrzów.
W walce o koronę króla strzelców bezpośrednim rywalem Polaka był Sebastien Haller. Iworyjczyk zdobył w tej edycji LM 11 bramek i przez długi czas dominował w klasyfikacji strzelców. Dopiero wygrana z RB Salzburg 7:1 i trzy trafienia kapitana “Biało-Czerwonych” sprawiły, że napastnik Ajaxu został zdetronizowany.
Haller już nie zagrozi “Lewemu”, bowiem jego Ajax odpadł w 1/8 finału po dwumeczu z Benficą Lizbona. Z kolei następni na liście Karim Benzema (Real Madryt) i Mohamed Salah (Liverpool) mają dorobek skromniejszy od Lewandowskiego o cztery gole.
“Lewy” dołączy do elitarnego grona
Jeśli napastnikowi reprezentacji Polski uda się zdobyć koronę króla strzelców Champions League, to “Lewy” znajdzie się w elitarnym gronie zawodników, którzy zdobyli ten tytuł więcej niż raz. Wśród nich są m.in. Raul Gonzalez, Andrij Szewczenko, Ruud van Nistelrooy oraz Lionel Messi i Cristiano Ronaldo. Ci ostatni zdominowali w ostatnich latach Ligę Mistrzów i dopiero Lewandowski w 2020 roku przerwał ich panowanie. Ostatnim najlepszym strzelcem przed dominacją Ronaldo i Messiego był w 2006 roku Andrij Szewczenko.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS