A A+ A++

– W piątek w Katarze odbędzie się losowanie grup mistrzostw świata, które odbędą się w tym kraju w listopadzie i grudniu. W czwartek z kolei odbywa się kongres FIFA, w trakcie którego doszło do dużego zgrzytu związany z organizacją mundialu w kraju, gdzie nieprzestrzegana jest część podstawowych praw człowieka. 

Zobacz wideo
Byli reprezentanci Polski pod wrażeniem Glika. “Beton, stal. Przejdzie do historii”

Szefowa norweskiego związku wywołała burzę. “W 2010 roku mistrzostwa świata zostały przyznane przez FIFA w niedopuszczalny sposób”

– Nasza gra może inspirować marzenia i przełamywać bariery, ale jako liderzy musimy robić to dobrze i zgodnie z najwyższymi standardami – apelowała szefowa norweskiego związku, Lise Klaveness, która jest też pierwszą kobietą na tym stanowisku w jakiejkolwiek federacji piłkarskiej. – Nie możemy ignorować wezwań do zmian, a sposób, w jaki FIFA prowadzi grę, ma przecież tak wiele do powiedzenia na temat postrzegania całej gry. FIFA musi być wzorem do naśladowania – dodawała.

– W 2010 roku mistrzostwa świata zostały przyznane przez FIFA w niedopuszczalny sposób z niedopuszczalnymi konsekwencjami. Prawa człowieka, równość i demokracja – podstawowe wartości futbolu – nie znalazły się przy tym w podstawowej jedenastce. Te podstawowe prawa zostały wyparte na ławkę rezerwowych, głównie przez głosy z zewnątrz. FIFA rozwiązała te problemy, ale przed nami jeszcze długa droga – wyjaśniała Norweżka, była piłkarka.

– Ranni pracujący migranci lub rodziny tych, którzy zginęli podczas przygotowań do mistrzostw świata, muszą być pod naszą opieka. FIFA, my wszyscy, musimy podjąć wszelkie środki, aby wprowadzić zmiany. Niezbędne jest, aby obecne kierownictwo z całego serca kontynuowało tę drogę. Nie ma miejsca dla pracodawców, którzy nie dbają o bezpieczeństwo pracowników, nie ma miejsca dla gospodarzy, którzy nie mogą zorganizować kobiecej piłki, którzy nie mogą prawnie zagwarantować bezpieczeństwa i szacunku dla osób LGBTQ+ przybywających do tego teatru marzeń (kraju mistrzostw świata – przyp.red.). Obawiam się, że nasze stadiony będą w przyszłości puste, jeśli przeoczymy moment na zmiany – podsumowała szefowa norweskiej federacji. 

Ostra odpowiedź Katarczyków. “Najważniejszym dziedzictwem mundialu będzie korygowanie uprzedzeń, które postrzegały świat arabski jako miejsce konfliktu”

Jej słowa nie wszystkim się jednak spodobały. José Ernesto Mejía, prezes federacji Hondurasu, powiedział, że nie jest to “odpowiednie forum ani odpowiedni moment” na takie apele.  Wywołany do tablicy poczuł się Hassan al-Thawadi, sekretarz generalny Komitetu Najwyższego Dostaw i Dziedzictwa w Katarze, odpowiedzialnego za organizację mistrzostw. 

– Za nami 12 lat ciągłej pracy poświęconej temu, aby ten turniej pozostawił wspomnienia prawdziwej transformacji dziedzictwa społecznego, ludzkiego, gospodarczego i środowiskowego. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak duże jest prowadzenie tego największego programu na świecie, i przyjęliśmy go – deklarował Al-Thawadi, po czym dodał:

– Najważniejszym dziedzictwem mundialu będzie korygowanie uprzedzeń, które postrzegały świat arabski jako miejsce konfliktu. Chciałbym również uspokoić osoby zainteresowane dziedzictwem społecznym i powołać się przy tym na pozytywne raporty międzynarodowych związków zawodowych na temat rozwoju praw pracowniczych. Nasi przeciwnicy stali się sojusznikami i nawet nasi najostrzejsi krytycy, tacy jak Amnesty International, doceniają nasze zaangażowanie – wyjaśniał.

– Chciałbym wyrazić swoje rozczarowanie zachowaniem norweskiej federacji. Pani prezes odwiedziła nasz kraj i nie poprosiła o spotkanie. Nie próbowała dialogu przed dzisiejszym wystąpieniem w kongresie. Zawsze byliśmy otwarci na dialog, zawsze z zadowoleniem przyjmowaliśmy konstruktywną krytykę. Zawsze mieliśmy otwarte drzwi dla każdego, kto chce zrozumieć problemy, kto chce się doedukować przed wydaniem jakiegokolwiek osądu – skrytykował Norweżkę Katarczyk.

Zapewnienia i obawy o bezpieczeństwo w Katarze

Na kongresie FIFA zaprezentowano także wideo, na którym Ambet Yuson, prezes federacji Building and Wood Workers International, chwalił poprawę bezpieczeństwa pracowników. – Standardy BHP na budowach stadionów są na tym samym poziomie, co standardy BHP w Europie – mówił. 

Wypowiedział się na nim także aktywista Piara Powar, dyrektor naczelny FARE, która prowadzi kampanię na rzecz równości w piłce nożnej. Mówił o dialogu na temat bezpieczeństwa zwolenników LGBTQ+ w Katarze, gdzie homoseksualizm pozostaje nielegalny. Zdaniem dziennikarzy “The Guardian” nie opublikowano części wypowiedzi, w której mówi on o swoich obawach w tym temacie.

W czwartek szesnaście organizacji skoncentrowanych na prawach osób LGBTIQ+ wezwało do podjęcia działań w zakresie bezpieczeństwa kibiców, mówiąc, że działania są powolne i że „zapewnienia dotyczące bezpieczeństwa osób LGBTIQ+ oraz mechanizmów stosowanych w celu zapewnienia go nie są odpowiednie”. Organizacje poinformowały, że złożyły osiem próśb o podjęcie działań do FIFA i komitetu organizacyjnego mistrzostw, ale nie otrzymały jeszcze żadnej odpowiedzi. 

Mistrzostwa świata w Katarze odbędą się w dniach 21 listopada – 18 grudnia 2022 roku na ośmiu stadionach w pięciu miastach. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAmerykański bombowiec strategiczny leciał w stronę Dolnego Śląska. Zawrócił tuż przy granicy
Następny artykułErik Shoji: Wykonaliśmy cały plan