Dzisiaj, 31 marca (11:03)
Zwycięstwo Igi Świątek z Petrą Kvitovą i awans do półfinału turnieju Miami Open to nie jedyna dobra wiadomość dla Polki. Wysoka i stabilna forma jaką prezentuje w tym sezonie oznacza, że na tenisowym szczycie zostanie na dłużej.
4 kwietnia Polka obejmie prowadzenie w rankingu. W ubiegłym tygodniu dotychczasowa liderka Ashleigh Barty zakończyła karierę i równocześnie poprosiła o wykreślenie z listy WTA. W momencie ogłoszenia tych decyzji Australijki Polka była druga.
Świątek nie mogła być jednak pewna, że zastąpi na pierwszy miejscu Barty póki nie wygrała jednego meczu w Miami. Po zwycięstwie z Viktoriją Golubic w II rundzie Miami Open oficjalnie zapewniła sobie pierwsze miejsce w najbliższym notowaniu. Dostała gratulacje od organizatorów na korcie, a na swoich profilach społecznościowych z całego świata.
Wiadomo już, że na tenisowym szczycie Świątek osiądzie na dłużej. Już w tej chwili ma dużą przewagę nad rywalkami, ale dzięki dobrym własnym występom na Florydzie, a słabym przeciwniczek, powiększa dystans.
Przed środowym, rozegranym wieczorem miejscowego czasu, spotkaniem z Czeszką Petrą Kvitovą, grała Paula Badosa. Hiszpanka była jedyną obok Świątek zawodniczką z pierwszej dziesiątki rankingu, która dotarła do ćwierćfinału. Skreczowała ju … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS