A A+ A++

Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew poinformował, że wszyscy rosyjscy dyplomaci, którzy otrzymali polecenie wyjazdu z Polski, opuścili już terytorium RP – poinformował w poniedziałek PAP rzecznik resortu dyplomacji Łukasz Jasina.

CZYTAJ WIĘCEJ: Udawali dyplomatów, a byli szpiegami Kremla. Szef MSWiA: Rozbijamy agenturę rosyjskich służb specjalnych w naszym kraju

Rosyjscy dyplomaci opuścili Polskę

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina informował w środę, że rosyjscy dyplomaci oraz wskazany personel otrzymali polecenie opuszczenia terytorium RP w ciągu pięciu dni. O wydalenie 45 osób z personelu dyplomatycznego ambasady Rosji do MSZ wniosła ABW. Chodziło o osoby, które pod tzw. przykryciem dyplomatycznym prowadziły działalność wywiadowczą w Polsce.

W poniedziałek Jasina powiedział PAP, że ambasador Rosji w Polsce poinformował, iż wszyscy rosyjscy dyplomaci, którzy otrzymali polecenie opuszczenia terytorium Polski, już to zrobili. Rzecznik MSZ dodał, że czeka na informacje z polskiej ambasady w Moskwie, dotyczące możliwego wydalenia w ramach retorsji polskich dyplomatów z Rosji.

W ubiegłą środę rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn wyjaśniał, że wydaleni to funkcjonariusze rosyjskich służb i ich współpracownicy, którzy oficjalnie mieli status dyplomatyczny.

Do MSZ został w środę wezwany ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew. Po wyjściu z polskiego MSZ przekazał w rozmowie z dziennikarzami, że został poinformowany o decyzji polskich władz o wydaleniu z Polski dyplomatów rosyjskich. Przedstawiciel Federacji Rosyjskiej utrzymywał, że – w jego opinii – nie ma do tego żadnych podstaw i zapowiedział „kroki odwetowe”.

CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Waszczykowski: Andriejew powinien być poproszony o wyjazd do Rosji. Są powody, aby się go pozbyć

kk/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak na gokartach
Następny artykuł“Diuna” zgarnęła najwięcej Oscarów. “Opowiada o czymś, co dotyka większości ludzi”