A A+ A++

tomasz dąbrowski nwp v odc 5 fot maciejpiorko 007
34-letni Mateusz Kaczmarski ze Skwierzyny wraca na tor! Widzowie mogli go poznać w I i II edycji „Ninja Warrior Polska”.
Foto: Maciej Piorko

Rywalizacja jest zacięta, a zawodnicy z edycji na edycję coraz lepsi! W 5. odcinku (premiera na antenie Polsatu 29 marca o godz. 20:05) o udział w finale ścigać się będzie Mateusz Kaczmarski ze Skwierzyny. Czy zrealizuje marzenie o zdobyciu tytułu pierwszego polskiego Ninja Warrior? Biorąc pod uwagę, że konkurenci są naprawdę silni, walka będzie się toczyć do ostatniej kropli krwi.

Przez wiele lat trenował lekkoatletykę. Niestety przez poważną kontuzję i nowotwór kości musiał zakończyć karierę stadionową. Operacja się udała, ale konieczna była przerwa w bieganiu, która trwała… aż 10 lat! Do sportu  wrócił – pełen zapału i determinacji. Gdy w jego życiu pojawiły się biegi OCR, zupełnie się w nich zakochał. Po 8 miesiącach treningów pojechał na mistrzostwa świata do Kanady. Obecnie najchętniej trenuje z synkiem. Czekają na dziecięcą wersję „Ninja Warrior”.

„Ninja Warrior” to światowy fenomen, który narodził się 25 lata temu w Japonii. Rodzime wersje programu można było oglądać w kilkudziesięciu krajach na całym świecie, m.in. USA, Chinach, Egipcie, Francji, Niemczech, Indonezji, Izraelu, Włoszech, Malezji, Holandii, Rosji, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Zawodnicy uczestniczący w show muszą przejść wyjątkowy tor liczący kilkadziesiąt przeszkód, sprawdzający różnego rodzaju umiejętności fizyczne.

FOTORELACJA

kliknij na zdjęciu aby powiększyć /zdjęcia: Maciej Piórko/


Polską edycję show na licencji Dentsu Japan produkuje Jake Vision.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUSA i Meksyk bardzo blisko awansu na mistrzostwa świata w Katarze
Następny artykułCzy Rosja znajdzie się poza konwencjami transportu drogowego?