A A+ A++

Szef brytyjskiego oddziału
Hiszpańskiej Izby Turystycznej Turespaña określił biura agencyjne
jako „najbliższych sojuszników” organizacji w pobudzaniu
turystyki przyjazdowej do kraju – pisze brytyjski portal branży
turystycznej Travel Weekly.

Czytaj więcej

Miguel Sanz Castedo chce, żeby
przyjezdni wybierali w 2022 roku nie tylko najpopularniejsze regiony
kraju. Agenci mogą ich do tego przekonać. To właśnie oni są
„sprzedażowym ramieniem” organizacji turystycznych, bo inspirują
klientów i zachęcają do korzystania z różnych atrakcji.

Castedo mówi, że z badań,
które organizacja prowadziła, wynika, że odwiedzający Hiszpanię
są dość lojalni wobec swoich ulubionych miejsc. – Kiedy ostatnio
to sprawdzaliśmy, okazało się, że ponad 50 procent osób, które
przyjeżdżają do Hiszpanii na wakacje, było w kraju ponad dziesięć
razy – ujawnia i dodaje, że podróżni często jeżdżą w te same
miejsca, a Hiszpania ma przecież o wiele więcej do zaoferowania. –
Potrzebujemy agentów, aby opowiedzieli ludziom o nieznanych miastach
i nadmorskich kurortach, niezależnie od tego, czy leżą w
Andaluzji, czy na północy kraju – uważa.

Jego zdaniem przeciętny
brytyjski turysta niewiele wie o skarbach natury w Hiszpanii, o
parkach narodowych, o dziedzictwie kulturowym i wielu innych
miejscach, które warto odwiedzić.

W 2018 r. Hiszpańska Izba
Turystyczna uruchomiła platformę szkoleniową dla biur agencyjnych
o nazwie Spain Specialist Program ( … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozbity Brabus za blisko 2 mln złotych! Kierowca miał 1,5 promila!
Następny artykułOgromne dofinansowanie dla Brzozowskiego Domu Kultury