A A+ A++

Rosyjski atak rakietowy na Lwów w trakcie wizyty prezydenta USA w Polsce, to sygnał płynący z Kremla – stwierdził minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Dziś po południu władze obwodu lwowskiego potwierdziły, że doszło do dwóch ataków rakietowych w granicach miasta i według wstępnych ustaleń poszkodowanych zostało pięć osób; bomby spadły na północną część Lwowa, władze potwierdziły, że doszło do pożaru obiektu przemysłowego, gdzie przechowywane jest paliwo, a infrastruktura cywilna nie ucierpiała. Kilka godzin później mer miasta Andrij Sadowy poinformował, że we Lwowie doszło do kolejnego ataku rakietowego. Według niepotwierdzonych informacji zbombardowany został skład paliwowy i jednostka wojskowa, znajdujące się w okolicach ulicy Łyczakowskiej.

Rosjanie zbombardowali północną dzielnicę Lwowa

Szef resortu obrony, który wieczorem był gościem Polsat News, został zapytany, czy ataki rakietowe na Lwów, które nastąpiły w okolicach przemówienia prezydenta USA Joe Bidena na Zamku Królewskim w Warszawie, to sygnał tego, że wizyta amerykańskiego przywódcy w Polsce została zauważona przez Kreml.

– Niewątpliwie tak. Niewątpliwie odbieram to jako sygnał płynący ze strony Kremla – powiedział Błaszczak.

Podkreślił, wizyta Joe Bidena w Polsce jest ważna, bo pokazuje jedność Sojuszu Północnoatlantyckiego. Według ministra pokazuje to też Rosjanom, że NATO jest zdeterminowane, by bronić państw członkowskich, by bronić Polskę.

Biden w Warszawie do Ukraińców: Stoimy z wami. Kropka.

jb/ belsat.eu wg PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStarcie Tytani Wejherowo vs SMS ZRP Kwidzyn rozstrzygnięte po karnych. Tytani przegrywają i zdobywają jedynie jeden punkt
Następny artykułDaniłow: “Pomogłoby nam otwarcie Rosji drugiego frontu”. I sugeruje… Kaliningrad