W polskich mediach społecznościowych widać szeroką krytykę sieci handlowych, które nie wycofały się z Rosji – są to na przykład Auchan, Decathlon czy Leroy Merlin. O tej ostatniej krążą wpisy, że stała się pierwszą, która sama sfinansowała zbombardowanie jej sklepu – bowiem w zniszczonym przez Rosjan centrum handlowym Retroville w Kijowie mieścił się także Leroy Merlin.
CZYTAJ TAKŻE: Z Gdańska polecimy na inne kontynenty. Zimą ruszą pierwsze loty w cztery kierunki
W tym samym centrum znajdowały się również sklepy należące do gdańskiej spółki LPP, która co prawda ogłosiła, że zawiesza działalność w Rosji, ale jej w tym kraju sklepy nadal pozostają otwarte.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS