A A+ A++

„Frankfurter Allgemeine Zetiung” donosi o zamieszaniu, jakie wśród austriackich deputowanych wywołał pomysł zaproszenia Wołodymyra Zełenskiego do parlamentu. Ostatecznie prezydent Ukrainy nie wygłosi przemówienia.

Wojna na Ukrainie. Prezydent Zełenski bez zaproszenia

Wołodymyr Zełenski od wielu dni wizytuje zdalnie kolejne parlamenty ukraińskich sojuszników i wygłasza w nich swoje przemówienia. Prezydent Ukrainy zwrócił się do deputowanych m.in. we Francji, w Szwecji, w Izraelu, w Polsce oraz na forum Parlamentu Europejskiego. Liberalna patia Neos chciała zaprosić ukraińskiego przywódcę do austriackiego parlamentu. Pomysł ten wywołał mnóstwo kontrowersji.

Jak donosi „Frankfurter Allgemeine Zetiung”, inicjatywa nie spodobała się prawicowemu FPO oraz socjaldemokratom z SPO. Specjalnie zachwyceni nie byli także członkowie OVP oraz Zieloni. Herbert Kickl z FPO podkreślał, że Austria jest krajem neutralnym, a więc prezydent kraju, w którym trwa wojna nie może w przemawiać w parlamencie. Słowa polityka są szokujące, ponieważ w swoim wystąpieniu zrównał on agresora z ofiarą.

Opinia publiczna nie zostawiła także suchej nitki na Jorgu Leichtfriedzie z SPO, który stwierdził, że tego typu zaproszenie powinno zostać bardzo dobrze przemyślane. Również przewodniczący Rady Narodowej Wolfgang Sobotka nie chciał wziąć odpowiedzialności za przygotowanie zaproszenia dla prezydenta Ukrainy.

Wojna na Ukrainie. „FAZ” o relacjach Austrii z Rosją

W kontekście zamieszania, jakie wywołał pomysł zaproszenia dla Wołodymyra Zełenskiego „FAZ” przypomniał, że cztery lata temu światowe media obiegły zdjęcia z wesela ówczesnej szefowej austriackiej dyplomacji, na których Karin Kneissl kłaniała się Władimirowi Putinowi i tańczyła z nim.

Wspomniano także o porozumieniu z partią Władimira Putina, które FPO zawarło w Moskwie. Jednym z jego głównych założeń było Wychowanie młodego pokolenia w duchu patriotyzmu i radości z pracy. Zapisy porozumienia straciły ważność dopiero w grudniu 2021 roku.

Czytaj też:
​Wojna na Ukrainie. Rosjanie informują, ilu żołnierzy stracili. „Nasi towarzysze broni ponoszą straty”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJack Sullivan: USA i NATO muszą okazać siłę i zdecydowanie, jeśli chodzi o siły na wschodniej flance
Następny artykułNa Węgrzech bez zmian. Media Viktora Orbana porównują Zełenskiego do Hitlera