A A+ A++

Święto nie było formalne. Grono pedagogiczne zazwyczaj przemykało oko na jego celebrację, polegającą na absencji lekcyjnej. Niemniej zdarzały się wyjątki. Choćby niesławnej pamięci nauczycielka biologii w mej macierzystej podstawówce nr 25 im. Komisji Edukacji Narodowej, mająca raczej predyspozycja treserskie niźli pedagogiczne.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziewczynka ze strzelbą i lizakiem. Zdjęcie, które obiegło świat
Następny artykułMilion na zieleń