Administratorem danych osobowych zbieranych za pośrednictwem serwisu internetowego jest Bomega sp. z o.o. KRS:0000841054, NIP: 9112034523; REGON: 386056613. Dane są lub mogą być przetwarzane w celach oraz na podstawach wskazanych szczegółowo w polityce prywatności (np. realizacja umowy, marketing bezpośredni). Polityka prywatności zawiera pełną informację na temat przetwarzania danych przez administratora wraz z prawami przysługującymi osobie, której dane dotyczą. Szybki kontakt z administratorem: adres poczty elektronicznej: [email protected]
Bp Honczaruk wyznaje, że najtrudniejsza jest bezsilność, iż nie można ludziom pomóc. „Zapowiedziany przez Franciszka akt oddania Rosji i Ukrainy Matce Bożej jest dla mnie znakiem z nieba, że Bóg jest z nami i Niepokalana nas obroni. Ta wspólna modlitwa na całym świecie daje pewność, że Bóg da nam swoje zwycięstwo” – mówi bp Honczaruk, wskazując, że bez modlitwy świata nie mogliby przetrwać tego miesiąca wojny.
Hierarcha podkreśla, że najtrudniejsza sytuacja jest obecnie w Mariupolu. „To miasto Rosja skazała na zagładę. Strzelają do cywilów, zabijają także dzieci, to jest okrutne barbarzyństwo. Charków częściowo działa, bo wciąż jest możliwość wyjazdu, ale miasto non stop jest bombardowane” – mówi bp Honczaruk.
Rozstania rodzin, to najtrudniejszy moment tej wojny
„Księża posługują sakramentami, ale też aktywnie włączyli się w pomoc humanitarną. Rozwożą potrzebne artykuły, koordynują dostawy razem z wolontariuszami. Jednym słowem aktywnie działają i pomagają też na tym froncie pomocy materialnej ludziom. Wsparcie z trudem, ale cały czas dociera. Kierowcy boją się jechać na te tereny, także firmy odmawiają ubezpieczania samochodów, które jadą w tę stronę, dlatego że jest zagrożenie, iż samochód może być zniszczony – mówi papieskiej rozgłośni bp Honczaruk. – Kościoły są pozamykane, bo nie zbieramy teraz ludzi w świątyniach, ponieważ kościół może zostać ostrzelany i wtedy mogą zginąć wszyscy. Więc nie narażamy ludzi na niebezpieczeństwo, ale też odwiedzamy ich po domach, wtedy są Msze św. Chodzimy do chorych, ludzi samotnych, jesteśmy wśród ludzi chroniących się w metrze. To obecnie jest duszpasterstwo podziemne, nawet nie możemy powiedzieć uliczne, bo na ulicach ludzi prawie nie ma. Najtrudniejszy w czasie tej wojny był moment, kiedy byliśmy na dworcu, gdzie rozstają się rodziny. Mąż przyprowadza żonę, dzieci i żegna się. To jest moment bardzo trudny, bo nie wiadomo, czy się jeszcze kiedykolwiek spotkają. Wiedzą, że muszą wyjechać, zabierają zaledwie kilka rzeczy. Rozstania rodzin, to dla mnie najtrudniejsze chwile tej wojny.“
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
Nie zgadzam sięZgadzam się
Etykieta logowania społecznościowego
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
Nie zgadzam sięZgadzam się
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.ZgodaPolityka prywatności
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS