A A+ A++

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wykluczył w czwartek, przed rozpoczęciem nadzwyczajnego szczytu przywódców państw Sojuszu, wysłanie na Ukrainę natowskich żołnierzy i samolotów.

CZYTAJ RÓWNIEZ: Prezydent Duda na szczycie NATO. Jaki plan? Co powie? „Przekreślić raz na zawsze ten fikcyjny, z winy Rosji, dokument”

CZYTAJ TAKŻE: Zełenski: Czekamy na poważne kroki ze strony NATO, UE i G7. Na tych trzech szczytach zobaczymy kto jest przyjacielem i kto partnerem

Stoimy w obliczu najpoważniejszego kryzysu bezpieczeństwa od pokolenia. Stawimy mu czoła razem. (…) Przywódcy skupią się na naszym wsparciu dla Ukrainy

— zapowiedział Stoltenberg podczas briefingu dla prasy.

Nie wyślemy natowskich żołnierzy, ani samolotów”

Daliśmy jasno do zrozumienia, że nie wyślemy natowskich żołnierzy, ani samolotów. Postępujemy tak, bo ciąży na nas odpowiedzialność, by zapewnić, że ten konflikt nie będzie eskalował poza Ukrainę, bo spowodowałoby to jeszcze większe cierpienia, śmierć i zniszczenia

— oświadczył Stoltenberg na briefingu dla prasy.

Utworzenie strefy zakazu lotów nad Ukrainą oznaczałoby konieczność narzucenia jej. Żeby zaś ją narzucić, należałoby dokonać zmasowanego ataku na rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej w Rosji, na Białorusi i na Ukrainie i być gotowym zestrzeliwać rosyjskie samoloty. Wówczas ryzyko wojny na pełną skale między NATO a Rosją byłoby bardzo wysokie

— dodał.

Wsparcie wojskowe dla Ukrainy

Przypomniał, że sojusznicy NATO zapewniają znaczące wsparcie wojskowe dla Ukrainy.

(Sojusznicy) przeszkolili dziesiątki tysięcy ukraińskich żołnierzy, którzy na linii frontu walczą teraz przeciwko siłom rosyjskim, dokonującym inwazji. Armia ukraińska jest znacznie lepiej wyposażona, lepiej wyszkolona i lepiej dowodzona niż w 2014 r. Połączenie szkolenia i wsparcia z odwagą ukraińskich sił zbrojnych powoduje, że Ukraińcy są w stanie opierać się i kontratakować (…). Zapewniamy Ukrainie również zaawansowane systemy obrony przeciwlotniczej, broń przeciwpancerną, amunicję i paliwo

— wyliczał Stoltenberg.

Ocenił także, że prezydent Rosji Władimir Putin, rozpoczynając wojnę przeciwko Ukrainie nie spodziewał się tak skutecznego oporu.

Prezydent Putin zrobił duży błąd, rozpętując wojnę przeciwko niepodległemu, suwerennemu państwu. Nie docenił siły i odwagi ukraińskiego narodu i sił zbrojnych. Napotkał na znacznie większy opór, niż się spodziewał

— skonstatował Stoltenberg.

A jeśli Rosja użyje broni chemicznej?

Pytany przez jedną z dziennikarek, czy ewentualne użycie przez Rosję broni chemicznej na Ukrainie i wynikające z tego potencjalne skażenie terytorium któregoś z krajów NATO, byłoby uznane za atak na Sojusz odparł:

Każde użycie broni chemicznej zmieniłoby w sposób fundamentalny charakter konfliktu. Byłoby to rażące naruszenie prawa międzynarodowego i miałoby szerokie i surowe konsekwencje. (…) Nie będę dalej spekulował i powiem tylko, że NATO jest zawsze gotowe do obrony, ochrony i reagowania na każdy rodzaj ataku na sojusznika NATO.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPlecaki dla dzieci z Ukrainy
Następny artykułTeneryfa będzie mieć nową „stolicę turystyczną”. Miliony euro na promocję