Dzisiaj, 24 marca (11:31)
Wraz z pierwszymi promieniami wiosennego słońca dziarsko ruszamy w stronę aktywności fizycznej. Warto wiedzieć, że nieumiejętnie dobrana do stanu zdrowia i kondycji może być równie niekorzystna w skutkach, jak bezruch. Masz za sobą długie miesiące zimowego lenistwa? Zacznij od regularnych spacerów i sprawdź, co się stanie z twoim ciałem, jeśli będziesz spacerować codziennie.
Lekarze, dietetycy i promotorzy zdrowego stylu życia jednym głosem zachęcają do aktywności fizycznej, która jest ważna nie tylko dla sylwetki, ale też zdrowia. Wiele osób ripostuje, że sport nie jest dla nich. Prawdą jest, że wysiłek cardio i intensywne treningi siłowe nie są dostępne dla każdego. Jednak pomiędzy morderczymi interwałami a bezczynnym siedzeniem na kanapie jest mnóstwo możliwości, z których warto wybrać coś dla siebie. Rekreacyjna jazda na rowerze, pływanie i regularne spacerowanie są dostępne niemal dla każdego. I choć nie przynoszą spektakularnych zmian sylwetki, w tym ekspresowej redukcji tkanki tłuszczowej i kształtowania masy mięśniowej – długofalowo dadzą ci więcej korzyści, niż podejrzewasz.
Człowiek jest stworzony do ruchu, bezruch mu nie służy. Niestety, wraz z rozwojem cywilizacji coraz rzadziej jesteśmy skłonni pokonywać pieszo długie odcinki, jak robili to nasi przodkowie. Dla wielu osób przejście tak zwanego “jednego przystanku” jest zupełnie zbędnym wysiłkiem. Przecież łatwiej wsiąść do tramwaju lub autobusu. Są też osoby, które niemal przyrosły do fotela samochodowego. Dla nich spacerem może być ewentualnie przejście z biura na parking, a później z garażu do domu. W pracy i w czasie wolnym też nie stronimy od pozycji siedzącej. Jakie są tego konsekwencje? Opłakane! A najgorsze, co możemy zrobić, to zerwać się z siedzącego trybu życia do morderczych ćwiczeń. Regularne spacerowanie może być pierwszym krokiem do bardziej intensywnej formy ruchu, ale samo w sobie przyniesie ci więcej korzyści, niż sądzisz. Jakich konkretnie? Wyjaśniamy!
Zobacz również: Jak brak snu może wpłynąć na nasze zdrowie
Większości z nas nie jest obcy tak zwany słomiany zapał. Ilu zakończyło swoją przygodę z narciarstwem czy surfingiem po pierwszych, niezbyt udanych próbach, na rzecz których skompletowali wcześniej kosztowny sprzęt i profesjonalne ubranie? Spacery mają ogromną przewagę ekonomiczną nad każdą inną formą ruchu. Po pierwsze – umiemy chodzić, więc odpada koszt trenera personalnego. Po drugie – wystarczą wygodne buty. Nie tylko nie muszą, co wręcz nie powinny być nowe.
Zobacz również: Leśne kąpiele. Natura, która leczy duszę i ciało
Kontakt z ciałem i angażowanie go w każdą, nawet najprostszą formę ruchu, taką jak spacer, ma szybkie przełożenie na poprawę samopoczucia. Jak powtarzają zgodnie naukowcy, lekarze, fizjoterapeuci i psychologowie, w ruchu lepiej się myśli i funkcjonuje. Dlaczego? Uwalniane są wówczas endorfiny, które poprawiają funkcjonowanie tych obszarów mózgu, które odpowiadają za lepszy nastrój i samopoczucie. Ruch zwiększa poziom energii i sił witalnych. Nie potrzebujesz do tego naukowej lupy. Wystarczy, że po powrocie ze spaceru spojrzysz w lustro. Regularne spacerowanie p … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS