A A+ A++

Pięć członkiń Tarnobrzeskiej Rady Kobiet wyraża wątpliwości wobec planów budowy spalarni nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Pod pismem, które otrzymaliśmy na adres redakcji, podpisały się Monika Stępień, Beata Góra, Agata Wieczorek, Małgorzata Zych i Grażyna Potańska. W Radzie Kobiet drugiej kadencji zasiada 10 kobiet.

TREŚĆ PISMA:

Tarnobrzeg, dnia 24 marca 2022 r.

Tarnobrzeska Rada Kobiet

Szanowny Pan

Dariusz Bożek Prezydent Miasta Tarnobrzega

Szanowny Pan

Bogusław Potański , Przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega

(z prośbą o odczytanie na najbliższej sesji Rady Miasta Tarnobrzega)

ul. Kościuszki 32

39-400 Tarnobrzeg

nr sprawy: GKŚ-II.6220.1.2022

udział społeczeństwa”

Dotyczy: uwag Tarnobrzeskiej Rady Kobiet do planowanej inwestycji spalarni odpadów na terenie miasta Tarnobrzega.

Połowa Członkiń Tarnobrzeskiej Rady Kobiet jako organu konsultacyjno – doradczego Prezydenta Miasta Tarnobrzega zgłasza swoje uwagi i przedstawia wątpliwości do kwestii planowanej inwestycji w pobliżu Jeziora Tarnobrzeskiego.

W obliczu drastycznie rosnących kosztów gospodarki komunalnej miasto Tarnobrzeg wykazuje ogromne zainteresowanie budową spalarni na terenie strefy przemysłowej w Machowie. Samorząd liczy, że taka inwestycja pozwoli zatrzymać falę podwyżek.

Spalarnia ma powstać w bliskim sąsiedztwie Jeziora Tarnobrzeskiego, które ma bardzo duże znaczenie przyrodnicze i rekreacyjne dla regionu i miasta Tarnobrzega. Jezioro jest przedsięwzięciem niespotykanym w skali kraju, związane z rekultywacją terenów po kopalni odkrywkowej siarki. Obecnie pełni funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe dla miasta i ościennych gmin. Corocznie nad jeziorem wypoczywają tysiące osób.

W interesie mieszkańców miasta Tarnobrzega i długofalowych założeniach przedmiotowej inwestycji należy wziąć pod uwagę zarówno cel finansowo-ekonomiczny dla miasta jak i cel oraz założenia środowiskowe, rekreacyjne i wypoczynkowe. Dwie tak różne działalności o wykluczających się i przeciwstawnych założeniach trudno analizować bez wspólnego ich oddziaływania na siebie.

Inwestorem spalarni ma być austriacka Firma FCC Environment CEE instalacji termicznego przetwarzania odpadów pn. „Energia dla Tarnobrzega”, inwestycja ma być zlokalizowana na działkach o numerach 957/75, 957/76, 957/106, 957/109, 957/104, 957/105 i 957/63 w obrębie 11 Machów przy ul. Chmielowskiej w Tarnobrzegu. Działki, na której ma powstać spalarnia mieszczą się w bardzo bliskim sąsiedztwie linii brzegowej Jeziora Tarnobrzeskiego. Zasadne wątpliwości i obawy wzbudza fakt tak bliskiego sąsiedztwa inwestycji z jeziorem. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 10 września 2019 r. (Dz. U. z 2019 r. poz. 1839) inwestycja tego typu jest zaliczana do przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko, mimo spełnienia warunków technicznych określonych innymi przepisami. Spalarnie są klasyfikowane prawnie jako „mogące powodować znaczne zanieczyszczenie poszczególnych elementów przyrodniczych albo środowiska jako całości”.

Z dostępnych informacji wynika, że miasto nie ma zagwarantowanych przez inwestora upustów czy korzyści finansowych związanych z tak dużą inwestycją wybudowaną na terenie gminy. To miasto gwarantuje i udziela pewnych upustów i ulg związanych z inwestycją na tak ogromną skalę.

Wątpliwości wzbudza fakt czy taka inwestycja znacząco przełoży się na spadek cen za odbiór i utylizacje odpadów na terenie gminy? Czy są na to gwarancje stałe, okresowe czy brak takich gwarancji ze strony inwestora?

Dodatkowe wątpliwości wzbudza fakt ochrony środowiska na terenach Jeziora Tarnobrzeskiego i w jego bliskim sąsiedztwie. Spalarnie są zaliczane do inwestycji szczególnie szkodliwych dla środowiska i zdrowia ludzi. Proces oceny oddziaływania na środowisko i postępowanie administracyjne w sprawie przedmiotowej lokalizacji spalarni powinny być bardzo dogłębnie, szczegółowo i rzetelnie przeprowadzone.

I. Środowisko

W zależności od wydajności spalarnia emituje od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy metrów sześciennych gazów na godzinę. Bliskie sąsiedztwo jeziora sprawia, że w zależności od kierunku wiatru zanieczyszczenia będą spadać na jezioro, miasto Tarnobrzeg i okoliczne tereny.

Procesem ubocznym spalania śmieci i odpadów są ścieki oraz popiół i żużel czyli produkty stałe, które będą gospodarowane na terenie spalarni lub w jej okolicach czyli w bardzo bliskim sąsiedztwie terenów Jeziora Tarnobrzeskiego. Na jedną tonę spalonych odpadów przypada ok. 320 kg pozostałości stałych takich jak popiół, żużel i dodatkowo gazy.

Nie jest możliwe wyeliminowanie toksycznych odpadów i emisji zanieczyszczeń do zera. Pozostałości z procesu spalania gromadzą wszelkie związki chemiczne. Odpady te wymagają deponowania ich na składowiskach odpadów niebezpiecznych.

Wpływ emisji pochodzących z tego typu instalacji na zdrowie ludzi wzbudza coraz więcej naukowych kontrowersji. Wątpliwości co do bezpieczeństwa takich instalacji dla ludzi i środowiska dotyczą nie tylko eksploatacji w normalnych warunkach, ale także sytuacji kryzysowych związanych z ryzykiem wystąpienia awarii, czy też niekontrolowanych przekroczeń obowiązujących norm środowiskowych.

Przepisy pozwalają spalarniom pracować w trybie awaryjnym przez maksymalnie 60 godzin w roku. W praktyce oznacza to, że w tym czasie nie muszą one spełniać standardu emisyjnego. Zgodnie z analizami zamieszczonymi w dokumencie referencyjnym BAT, w takich sytuacjach spalarnia może wyemitować aż 77 procent swojego dozwolonego rocznego ładunku dioksyn i furanów. Z raportu Głównego Inspektora Ochrony Środowiska wynika, że 62 procent skontrolowanych spalarni nie spełniało wszystkich wymagań prawnych. Brak oczyszczania spalin będzie skutkował także podwyższonymi emisjami wszystkich innych związków i substancji, w tym 100 procent normy rocznej dla metali ciężkich i blisko 400 procent dla pyłów. Podobne problemy z emisjami ze spalarni dotyczą okresu ich wygaszania i ponownego uruchamiania.

Ścieki powstające w spalarni odpadów komunalnych także zwierają szereg zanieczyszczeń, takich jak fenole, cyjanki, fluorki, arsen i metale ciężkie.

Oczywiście spalarnie przedstawiają wymagane normy środowiskowe. Testy te są przeprowadzane w optymalnych warunkach technicznych. W normalnej pracy spalarni takie testy nie są na bieżąco monitorowane a ilości śmieci i ich zawartość toksyczna stale się zmienia. Istnieje również ryzyko utylizacji odpadów niebezpiecznych i przekroczeń emisji ponieważ proces monitorowania nie jest w 100% szczelny i stały a kontrole są prowadzone na podstawie zgłoszenia i po wcześniejszych ustaleniach.

Dodatkowo spalarnia w Tarnobrzegu wymagać będzie stałych dostaw odpadów, tak aby inwestycja mogła się zwrócić a jej budowa miała sens. Co za tym idzie spalarnia będzie „potrzebować” śmieci z wszystkich okolicznych gmin. Tym samym do spalarni codziennie będą jechały dziesiątki samochodów ciężarowych z odpadami komunalnymi. Ruch samochodów będzie odbywać się na drogach doprowadzających i dojeżdżających do Jeziora Tarnobrzeskiego. Obecnie brak nawet w bliskości planowanej inwestycji dogodnej infrastruktury drogowej.

Pogodzenie z jednej strony funkcji turystycznej i rekreacyjnej Jeziora Tarnobrzeskiego z bliskim sąsiedztwem ogromnej spalarni śmieci komunalnych, do której będą zjeżdżały setki samochodów rocznie wypełnione po brzegi śmieciami jest bardzo ryzykowane dla przyszłości i dla utrzymania walorów przyrodniczych tego terenu.

W procesie spalania odpadów oraz ich transportu do powietrza emitowane są groźne dla zdrowia związki: m.in. pył PM10, PM2,5, tlenek azotu, dwutlenek siarki, tlenek węgla oraz metale ciężkie, dioksyny, furany i wiele innych rakotwórczych substancji. Działając w interesie publicznym, mając na uwadze bezpieczeństwo środowiskowe jak i zgodny z polityką Unii Europejskiej właściwy sposób zagospodarowania odpadów, zdrowie mieszkańców, atrakcyjność turystyczną miasta i regionu, należy bardzo rozsądnie i kompetentnie podjąć decyzję o inwestycji. Nie wszystkie odpady podlegają spalaniu, część z nich powinna podlegać recyklingowi.

II. Bilans zysków i „strat” dla miasta i mieszkańców

Najważniejszym aspektem tej inwestycji w świetle obecnych informacji jest to jakie zyski miałaby przynieść budowa spalarni na proponowanym terenie.

Jakie gwarancje ceny ma miasto od inwestora? Czy przełoży się to na znaczy spadek cen odbioru i utylizacji odpadów z gminy?

Inwestycja ma zostać wybudowana przez firmę z zagranicznym kapitałem, kompletnie nie związaną z miejscowym rynkiem.

Czy w interesie firmy FCC Environment CEE instalacji termicznego przetwarzania odpadów jest dbałość o interes miasta i mieszkańców? Rodzi to słuszne wątpliwości i zasadne obawy.

Czy interes mieszkańców i interes środowiskowo- przyrodniczy nie zostanie położony na szali interesu tej firmy i tylko i wyłącznie zysku finansowego? Inwestycja warta jest ok 700 mln złotych. Dodatkowo należy podkreślić fakt, że w obliczu restrykcyjnej polityki UE spalarnia nie są dziś jedyną alternatywą by relatywnie szybko pozbywać się nadmiaru odpadów.

Za nieosiągnięcie poziomu recyklingu mogą być nałożone kary przez Unię Europejską. Niespełnienie kryterium recyklingu będzie powodować kary więc budowa spalarni nie rozwiązuje wszystkich problemów związanych z odpadami komunalnymi na terenie gminy Tarnobrzeg.

Istnieją uzasadnione obawy, że budowa spalarni nie spowoduje spadku cen dla mieszkańców Tarnobrzega. Takie projekty są obliczone na zysk inwestycyjny a nie na prowadzenie udogodnień i spadek cen dla mieszkańców i samorządów.

Błędne jest informowanie społeczeństwa o teoretycznej obniżce za wywóz i utylizację śmieci jeśli inwestycja taka nie daje żadnych gwarancji na tego typu ustalenia.

Z informacji ogólnie dostępnych wynika, że dotychczasowe średnie koszty inwestycyjne spalarni w Polsce wyniosły około 3885 zł na tonę. To ponad 8,6 razy więcej niż inwestycje związane z system selektywnej zbiórki u źródła, który daje gwarancję osiągnięcia wymaganego poziomu recyklingu odpadów. To od 5 do 2 razy więcej niż proporcjonalnie koszt budowy kompostowni lub biogazowni.

Dodatkowo należy podkreślić fakt, że Polska nie zrealizuje wymaganych celów recyklingu.

Rzecznicy budowy spalarni nic nie mówią nic na temat kosztów długoterminowych tego typu inwestycji. Koszty te będą w konsekwencji znacząco rosnąć a związane to będzie z przepisami unijnymi i ochroną środowiska, restrykcyjnymi przepisami i normami dotyczącymi kontroli i redukcji emisji szkodliwych produktów ubocznych spalania oraz wzrostem opłat za składowanie toksycznych pozostałości z procesu spalania odpadów tj. niebezpiecznych popiołów oraz żużli. Koszty te będą w konsekwencji przerzucone na gminę Tarnobrzeg i mieszkańców. Złudne i dość naiwne jest twierdzenie, że budowa spalarni przyczyni się docelowo do obniżki cen za śmieci.

Każdy pomysł budowy spalarni jest dziś oprotestowywany. W związku z budową spalarni odpadów komunalnych jest petycja mieszkańców Tarnobrzega zainicjowana przez lokalne społeczności. Społecznościom lokalnym przekazywane są nieprawdziwe informacje o oddziaływaniu spalarni. Coraz trudniej inwestorom uzyskać akceptację dla tego typu inwestycji i jest to w pełni uzasadnione.

W Tarnobrzegu taka inwestycja przy bliskim sąsiedztwie jeziora jest dodatkowo obciążona ryzykiem katastrofy środowiskowej, awarii spalarni i w konsekwencji zanieczyszczenia trenów Jeziora Tarnobrzeskiego. Obecnie najbardziej rozsądnym i korzystnym rozwiązaniem jest usprawnienie systemu selektywnej zbiórki i recyklingu odpadów.

Reasumując połowa Członkiń Tarnobrzeskiej Rady Kobiet podkreśla i naciska na bardzo wyważoną i przemyślaną politykę w gospodarce odpadami oraz rozsądne podejście do problemu budowy spalarni w bliskim sąsiedztwie Jeziora Tarnobrzeskiego. Zwracamy się z prośbą by interes miasta i mieszkańców Tarnobrzega był priorytetem w tego typu decyzjach. By nie przeważył interes inwestycyjny zagranicznej firmy. Rada Kobiet zwraca się z prośbą o szczególnie rozsądne podejście do tematu w tak strategicznej i wieloletniej dla miasta inwestycji.

Jeśli przy planach inwestycji budowy spalarni odpadów komunalnych w bliskim sąsiedztwie Jeziora Tarnobrzeskiego istnieje nawet minimalne ryzyko wystąpienia katastrofy środowiskowej oraz związane z tym ryzyko zanieczyszczenie wód jeziora, gleby i zanieczyszczenia terenu wokół jeziora to należy odejść od pomysłu budowy spalarni w tak bliskim sąsiedztwie. Ryzyko budowy spalarni niesie ze sobą poważne konsekwencje dla miasta i mieszkańców na kolejne kilkadziesiąt lat.

Z poważaniem
Członkinie Tarnobrzeskiej Rady Kobiet
Monika Stępień, Beata Góra, Agata Wieczorek, Małgorzata Zych, Grażyna Potańska

Otrzymują:

Pan Dariusz Bożek – Prezydent Miasta Tarnobrzega
Pan Bogusław Potański – Przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFlights are taking huge 'detours' to avoid Russian air space. Here's what that means for emissions
Następny artykułMobilny sklep socjalny zaparkował w Sędziejowicach