A A+ A++

W powojennej Polsce rzeki pełniły funkcje utylitarne na rzecz przemysłu i transportu, a okolice nadrzeczne bywały synonimem niebezpiecznych rewirów. Dziś obserwujemy zwrot ku rzekom i doceniamy ich rolę w mieście. Dostępne nadrzeczne obszary – od bulwarów po spektakularne inwestycje usytuowane nad wodą – nawiązują do tradycji lub powstają na przekór warunkom.

Autor: housemarket.pl 23 marca 2022 13:53

  • Coraz więcej miast widzi korzyści ze zwrotu ku rzece.
  • Szczecin inwestuje w bulwary i stopniowo w zabudowę zwróconą ku wodzie. Dobrym przykładem miasta, które także stanęło przed wyzwaniem kształtowania architektury w otoczeniu rzeki, jest Wrocław.
  • Rewitalizacja obszarów nadrzecznych to jeden ze sposobów na zagęszczanie miast i ich rozwój w obecnych granicach administracyjnych.

Mini polis

Jeszcze kilkanaście lat temu wzdłuż żeglownego kanału Odry we Wrocławiu można było znaleźć baraki, ruiny i torowiska. Dziki, zarośnięty brzeg nie zachęcał ani do spacerów, ani do osiedlania się w jego pobliżu. Planiści, urbaniści i architekci stanęli przed wyzwaniem: jak sprawić, aby ten zdegradowany teren poprzemysłowy stał się pożądanym miejscem do życia? Urząd Miasta, studio architektoniczne i inwestor wspólnie opracowali plan zagospodarowania terenu dla osiemdziesięciu siedmiu hektarów. Ta rzadka możliwość spotkania się trzech stron procesu inwestycyjnego na jego przedwstępnym etapie przyniosła dobre rezultaty.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Tak powstało osiedle Olimpia Port. Choć jest przewidziane na ok. 10 tys. mieszkańców, to ze względu na niską zabudowę tworzy kameralny klimat. Dobrze wpisuje się w kontekst otoczenia – meandry rzeki, roślinność łęgową i potężne dęby – dzięki odpowiednio zaplanowanym częściom wspólnym, dodaje stolicy Dolnego Śląska aż 30 hektarów dostępnej zieleni. Koncept pozwolił dopełnić tkankę miejską dzięki zagospodarowaniu przestrzeni pomiędzy Swojczycami a Wielką Wyspą z historycznymi założeniami (Biskupin i Sępolno) oraz Halą Stulecia.

CZYTAJ TEŻ: KORONAWIRUS ZMIENIA PROJEKTOWANIE BUDYNKÓW 

Olimpia Port jest odwiedzana również przez osoby z okolicznych osiedli w celach rekreacyjnych. Uliczki tworzą osie widokowe, zorientowana na naturę lub architekturę. Zielone trakty łączą się z już istniejącymi, tworząc korytarze chłodzące miasto i alternatywną komunikację pieszo-rowerową.

– Rzeka jest naturalnym przedłużeniem osiedla – cumuje tu barka rzeczna, która pełni funkcję domu kultury na wodzie, są ogólnodostępne pomosty, a budynki mieszkalne, oprócz garaży i komórek lokatorskich, wyposażono w kajakownie – mówi Dorota Jarodzka-Śródka z SRDK Architekci Studio Śródka.

Główne place – Marina z usługami i kontemplacyjny zielony Rynek – to kulminacyjne przestrzenie nad rzeką. Wzdłuż niej wije się spacerowy bulwar z waterfrontową zabudową wypełnioną kafejkami i punktami handlowo-usługowymi – czyli wszystkim, co potrzebne do życia.

Prestiż i presja

Gdańsk. Wyspa Spichrzów w centrum Śródmieścia między Motławą a Nową Motławą. Pierwsze spichlerze powstają tu w XIV wieku, a w czasach świetności jest ich ponad 300. Zniszczona w 1945 roku Wyspa popada w ruinę przez kolejne 70 lat. Dziś przechodzi proces intensywnej rewitalizacji. Wyjątkowy charakter, ekspozycja i dziedzictwo terenu sprawiają, że oczekiwania i presja są duże. Południowa część Wyspy jest zabudowywana przez prywatnych inwestorów. W północnej części Urząd Miasta, dwóch kluczowych inwestorów i kilka pracowni architektonicznych szukają rozwiązań przestrzennych, uwzględniając wytyczne planu zagospodarowania, historyczną substancję, nadzór Konserwatora Zabytków oraz cele interesariuszy.

Priorytetem było wpisanie w otoczenie: nawiązanie do historycznego układu ulic, podział elewacji bazujący na konstrukcji dawnych spichlerzy, zachowanie i wkomponowanie historycznej tkanki oraz artefaktów w nowopowstającą zabudowę. Ważny jest też kontekst innych współcześnie powstających budynków, dobór materiałów i detali, kolorystyki. Pod względem funkcji dominują przestrzenie hotelowe, apart-hotelowe, handlowo-usługowe, biurowe i mieszkalne. Inwestycje w obrębie Wyspy wydłużają historyczny trakt spacerowy, oddając użytkownikom funkcjonalne przestrzenie publiczne. Atutem Wyspy są widoki na Motławę, Główne Miasto, Stare Miasto, okoliczne wzgórza i stoczniowe żurawie.

Zagęszczanie miast

Coraz więcej miast widzi korzyści ze zwrotu ku rzece. Szczecin inwestuje w bulwary i stopniowo w zabudowę zwróconą ku wodzie. To miasto ma zasoby w postaci wysp rzecznych – Łasztowni, Kępy Parnickiej i Wyspy Zielonej. Historia, w której splata się krajobraz naturalny i przemysłowy, mosty łączące wyspy ze stałym lądem i otoczenie wody sprawiają, że tereny te mają duży potencjał.

Rewitalizacja obszarów nadrzecznych to jeden ze sposobów na zagęszczanie miast i ich rozwój w obecnych granicach administracyjnych. Łączenie w przestrzeni różnych funkcji pozwala na ograniczenie kosztów, emisji i czasu związanego z zaspokajaniem codziennych potrzeb. Obecna wokół zdegradowanych obszarów infrastruktura też zyskuje – jak przebudowa mostu Stągiewnego na most zwodzony i obrotowa piesza kładka św. Ducha w Gdańsku oraz połączenie siatki ciągów zielonych, rewitalizacja nabrzeża czy nowa linia tramwajowa we Wrocławiu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGroźny pożar zabudowań
Następny artykułMyszków: Policja zatrzymała nastolatka za posiadanie narkotyków. Chłopiec ma 15 lat…