A A+ A++
  • 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę. Opuściło ją już ok. 3,3 mln osób, z czego ponad 2 mln przyjechało do Polski. 6,5 mln osób zmieniło miejsce zamieszkania w obrębie Ukrainy.
  • Giełda w Moskwie została częściowo wznowiona po raz pierwszy od 25 lutego.
  • Brytyjski wywiad informuje, że Kijów pozostaje głównym celem wojskowym Rosji i priorytetem będą próby okrążenia miasta w nadchodzących tygodniach.
  • Ukraina odrzuciła ofertę Rosjan o poddaniu Mariupola.
  • Według ukraińskiego prokuratora generalnego po zbombardowaniu przez siły rosyjskie centrum handlowego w stolicy Ukrainy, Kijowie, zginęło co najmniej osiem osób.
  • Chcesz pomóc? Narodowy Bank Ukrainy uruchomił specjalne konto, na które można wpłacać datki bezpośrednio na ukraińską armię

Wtorek, 22 marca

Nie można wykluczyć broni jądrowej ze strony Rosji

W wywiadzie dla Christiane Amanpour z CNN rzecznik Dmitrij Pieskow wielokrotnie odmówił wykluczenia scenariusza, w którym ​​Rosja nie użyłaby broni jądrowej. Zapytany, w jakich warunkach Putin wykorzystałby rosyjski potencjał nuklearny, Pieskow odpowiedział: „jeśli jest to egzystencjalne zagrożenie dla naszego kraju, to może tak się stać”.

Putin wcześniej sugerował użycie broni jądrowej przeciwko narodom, które uważał za zagrożenie dla Rosji. Jeszcze w lutym prezydent Rosji zapowiedział w wywiadzie telewizyjnym: „Nieważne, kto będzie nam przeszkadzał, czy tym bardziej stwarzał zagrożenia dla naszego kraju i naszego narodu. Oni muszą wiedzieć, że Rosja zareaguje natychmiast, a konsekwencje będą takie, jakich nigdy nie widzieli w całej swojej historii”.

Rzecznik stwierdził również, że „specjalna operacja wojskowa” – oficjalny eufemizm Kremla dotyczący rosyjskiej inwazji na Ukrainę – przebiegała „ściśle zgodnie z wcześniej ustalonymi planami i celami”, choć przyznał, że nie udało się jeszcze osiągnąć celów zakłądanych przez Rosję.

Pieskow powtórzył również żądania Putina, mówiąc, że „głównymi celami operacji” jest „pozbycie się potencjału militarnego Ukrainy”, ustanowienie w Ukrainie „neutralności”, pozbycie się „batalionów nacjonalistycznych” oraz akceptacja Krymu jako części Rosji, a Ługańska i Doniecka jako „separatystycznych niepodległych państw”.

Pomimo licznych doniesień o rosyjskich nalotach na cele cywilne twierdził również, że Rosja atakowała tylko cele wojskowe.

Pentagon: mamy wskazówki, że Ukraińcy przejmują kontrolę w okolicach Kijowa

Mamy wskazówki, że Ukraińcy przejmują kontrolę w okolicach Kijowa, zwłaszcza na południu miasta – powiedział we wtorek podczas konferencji prasowej rzecznik Pentagonu John Kirby.

– W niektórych obszarach, kontrolowanych przez Rosjan Ukraińcy przejmują inicjatywę i bardzo dobrze radzą sobie w walkach – mówił Kirby, odpowiadając na pytanie, czy Ukraina może wygrać tę wojnę.

W kontekście czwartkowego szczytu NATO Kirby podkreślił, że w Europie jest ok. 100 tys. amerykańskich żołnierzy w ramach sił rotacyjnych i stałych. Dodał, że amerykańska administracja liczy jednak na to, iż wszystkie kraje członkowskie zaangażują się w podejmowanie kolejnych decyzji.

4 godziny oczekiwania w kolejce tirów do przejścia w Koroszczynie

34 godziny wynosi we wtorek wieczorem czas oczekiwania na odprawę tirów do przejścia granicznego z Białorusią w Koroszczynie w województwie lubelskim. Obecnie na wyjazd z Polski czeka około 1,2 tys. pojazdów.

Ma to związek z blokadą przejścia, która zakończyła się we wtorek i w Koroszczynie zakończył się protest przeciw transportowi towarów do Rosji i Białorusi, podczas którego grupa osób blokowała drogę dojazdową do terminala.

Jak przekazał we wtorek wieczorem rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś, na wyjeździe z kraju funkcjonariusze w ciągu dziennej zmiany odprawili 299 pojazdów ciężarowych. – W kolejce znajduje się około 1200 samochodów, szacunkowy czas oczekiwania wynosi 34 godziny – zaznaczył Deruś.

Natomiast na wjeździe do Polski w czasie ostatniej zmiany odprawiono 230 ciężarówek. – Według danych strony białoruskiej na wjeździe do Polski oczekuje ok. 200 pojazdów, tj. 10 godzin oczekiwania – dodał rzecznik.

W związku z kryzysem migracyjnym 9 listopada ub.r. zostało zamknięte do odwołania przejście graniczne w Kuźnicy na Podlasiu. Kierowcy ciężarówek kierowani są na towarowe przejścia graniczne w Koroszczynie lub w Bobrownikach na Podlasiu. Z kolei ruch pojazdów osobowych i autokarów na granicy polsko-białoruskiej w województwie lubelskim odbywa się przez drogowe przejście graniczne w Terespolu.

Problemy Rosji z mobilizacją. Szukają wśród zadłużonych i przestępców

Agencja Ukrinform, cytując komunikat Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, podała, że w obwodzie sumskim na północy Ukrainy około 300 żołnierzy rosyjskich odmówiło wykonania rozkazów i wycofało się z pola bitwy wraz z 70 pojazdami opancerzonymi.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o coraz większych kłopotach mobilizacyjnych rosyjskiej armii. Rosyjska prokuratura rzekomo celowo poszukuje osób, które mają problem ze spłaceniem kredytów, płaceniem alimentów i innych długów, aby zmusić je do służby wojskowej.

Dłużnikom proponuje się zwolnienie ze wszystkich zobowiązań kredytowych w przypadku podpisania umowy z wojskiem rosyjskim. Tego typu propozycje zaczęły rozprzestrzeniać się na terytorium Republiki Tatarstanu, w Pyatigorsku, Rostowie na Donie i Północnym Kaukazie.

Trwa również „rekrutacja” osób mających problemy z prawem. Przestępcom oferowana jest pełna amnestia w zamian za udział w działaniach bojowych w Ukrainie.

Czarnek: Promujemy oddziały przygotowawcze dla uczniów z Ukrainy

We wtorek odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, na której szef resortu edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił o stanie przygotowania systemu edukacji i szkolnictwa wyższego do przyjęcia dzieci i studentów z Ukrainy.

Resort edukacji i nauki rekomenduje tworzenie oddziałów przygotowawczych. – Wszystko po to, żeby w najmniejszym stopniu, jeśli to możliwe, ingerować w polski system oświaty i w normalną kontynuację nauki dzieci w polskich szkołach i jednocześnie na najwyższym możliwym poziomie, równolegle zaopiekować się dziećmi ukraińskimi – dodał. Ostateczną decyzję, gdzie trafi dziecko z Ukrainy, podejmuje dyrektor, a nie rodzic – zaznaczył.

W jego ocenie zaletą oddziałów przygotowawczych jest to, że elastycznie podchodzi się w nich do programu nauczania. – Elastyczność ta jest również potrzebna, bo nie wiemy na jak długi czas – same dzieci nie wiedzą – przyjechały do Polski. Mamy nadzieję, że to się szybko skończy i będą mogły wrócić do swoich domów – mówił.

Posłanka Krystyna Szumilas (KO) powiedziała, że bardzo podoba jej się, że resort mówi o “elastycznym systemie”, gdy mówi o przyjmowaniu dzieci ukraińskich do szkół. Dodała, że tworzenie oddziałów przygotowawczych ma szczególnie sens tam, gdzie jest duży napływ dzieci-uchodźców, czyli w miastach. Dopytywała, czy jest planowane wprowadzenie obowiązku tworzenia oddziałów przygotowawczych.

– Nie ma przepisów dzisiaj, które zmuszałyby do tworzenia oddziałów przygotowawczych – zapewnił Czarnek. Dodał, że 85-90 tys. ukraińskich uczniów w polskich szkołach w 90 proc. znajduje się w polskich klasach, a nie oddziałach.

Sullivan: prezydent Biden odwiedzi Polskę, bo przyjęła na siebie największe brzemię inwazji

Polska przyjęła na siebie największe brzemię jeśli chodzi o humanitarne skutki rosyjskiej agresji, mamy tam znaczące siły, a w dodatku musi mierzyć się nie tylko z konfliktem na Ukrainie, ale też obecnością wojsk Rosji na Białorusi – powiedział we wtorek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan, uzasadniając wizytę prezydenta Bidena w Polsce.

“Polska przyjęła na siebie największe brzemię poza Ukrainą, jeśli chodzi o humanitarne skutki inwazji i napływ uchodźców, Polska to miejsce, gdzie napłynęła znacząca liczba naszych sił, by móc obronić i wzmocnić wschodnią flankę, Polska musi się mierzyć nie tylko z konfliktem na Ukrainie, ale też obecnością wojsk Rosji na Białorusi, co fundamentalnie zmieniło sytuację bezpieczeństwa” – powiedział Sullivan podczas konferencji prasowej zapowiadającej wizytę prezydenta USA w Brukseli i Polsce.

Doradca prezydenta zapowiedział, że podczas wizyty Biden będzie dyskutował z sojusznikami na temat długoterminowych zmian w rozmieszczeniu wojsk na wschodniej flance NATO. Jak dodał, choć amerykańscy dowódcy uważają, że w chwili obecnej na miejscu jest wystarczająca liczba wojsk USA, wciąż potrzeba decyzji w sprawie dyslokacji wojsk w dłuższej perspektywie.

Co się dzieje z fotoreporterem Maxem Levinem?

Max Lewin, znany ukraiński fotoreporter, zaginął pod Kijowem. Ostatni kontakt z dziennikarzem miał miejsce 13 marca, kiedy jechał fotografować walki w obwodzie kijowskim. Może być porwany przez Rosjan – informuje jego kolega Markian Lyseiko.

Przyjaciel Levina, Markiyan Lyseiko, powiedział ukraińskiemu serwisowi informacyjnemu Ukrinform, że fotoreporter był w obwodzie wyszhordzkim. Samochód zostawił niedaleko wsi Guta Mieżyhirska. Obszar, do którego udał się, był miejscem intensywnych walk.

Royjski żołnierz poddał się razem z czołgiem; otrzyma 10 tys. dolarów i ukraińskie obywatelstwo

Rosyjski żołnierz „Misza” poddał się razem z czołgiem – poinformował na Facebooku doradca szefa MSW Wiktor Andrusiw.

„Misza” zgłosił się do ukraińskiego wojska, bo „nie widział sensu dalszej walki”, a bał się wrócić do Rosji.

Obecnie, jak podał autor informacji, żołnierz przebywa w dobrych warunkach – z „telewizorem, telefonem, kuchnią i prysznicem”. Po zakończeniu wojny otrzyma wynagrodzenie pieniężne za czołg – 10 tys. dolarów i będzie mógł wnioskować o obywatelstwo Ukrainy, zapewnił Andrusiw.

„Kilka dni temu zatelefonował do nas <Misza>. Przekazaliśmy informację wywiadowi wojskowemu. Wyznaczyli miejsce i on przyjechał. Z drona sprawdzono, że jest sam i nie jest to zasadzka” – podał Andrusiw.

Według niego żołnierz w czołgu został jeden, bo „reszta uciekła”, a on do domu wrócić nie mógł, bo „dowódca zagroził, że go rozstrzela”.

Portal Hromadske przypomina, że koncern zbrojeniowy Ukroboronprom obiecał nagrodę pieniężną w wysokości 1 mln dol. za ukradziony lub zdobyczny samolot rosyjski, a pół miliona – za sprawny śmigłowiec.

Szwajcaria kontra oligarchowie

Szwajcarska prokuratura federalna powołuje zespół, którego zadaniem będzie uniemożliwianie omijania sankcji nałożonych na Rosję oraz dokumentowanie zbrodni wojennych związanych z jej inwazją na Ukrainę – podało we wtorek biuro Prokuratora Generalnego kraju.

Zespół skoncentruje się teraz przede wszystkim na kwestiach związanych z międzynarodowym prawem karnym i ustawą o embargo” – głosi komunikat biura Prokuratora Generalnego, odnoszący się do szwajcarskiej ustawy regulującej kwestie sankcji.

Agencja Reutera przypomina, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę rośnie presja na Szwajcarię, aby szybko identyfikowała aktywa Rosjan objętych sankcjami i zamrażała je.

W sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał władze Szwajcarii, by podjęły kroki w sprawie mieszkających tam rosyjskich oligarchów, którzy – jak powiedział – pomagają prowadzić wojnę przeciwko Ukrainie.

Zespół prokuratury federalnej ds. sankcji będzie się też zajmował zbrodniami wojennymi popełnianymi przez Rosjan na Ukrainie i zadeklarował, że jeżeli osoby podejrzane w ramach postępowania Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (MTS) w tej sprawie wjadą do Szwajcarii, to obejmie je własnym dochodzeniem.

Na początku marca rząd Szwajcarii postanowił dostosować swoje sankcje wobec Rosji do restrykcji nakładanych przez Unię Europejską.

W inwazji na Ukrainę może wziąć udział 10-15 tysięcy białoruskich żołnierzy

Pięć białoruskich grup batalionowo-taktycznych, czyli około 5 tys. żołnierzy, już jest gotowych do wtargnięcia na terytorium Ukrainy. Łącznie w inwazji może wziąć udział 10-15 tysięcy białoruskich żołnierzy – ocenił generał Wiktor Jahun ze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.

– Główne siły, które mogą zostać posłane do walki, są uzupełniane przez 5-tysięczne oddziały rezerwowe i dodatkowo przez kilka tysięcy żołnierzy w ramach tzw. trzeciego rzutu – stwierdził Jahun, cytowany przez agencję informacyjną UNIAN. – Najważniejszym celem władz Białorusi pozostaje jednak zabezpieczenie logistyki rosyjskich wojsk – dodał generał.

W ocenie SBU ewentualnymi kierunkami natarcia białoruskiej armii mogą być Włodzimierzec w obwodzie rówieńskim, a także Łuck i miasto Kowel w obwodzie łuckim, nieopodal granicy z Polską. – Właśnie tamtędy transportowana jest większość broni i sprzętu wojskowego z Zachodu – wyjaśnił Jahun.

– Alaksandr Łukaszenka praktycznie nie kontroluje sił zbrojnych Białorusi. Tamtejsi dowódcy, w tym szef Sztabu Generalnego, znajdują się pod operacyjnym kierownictwem Rosjan – dodał przedstawiciel ukraińskiej służby.

Były ambasador USA w Warszawie: Polska to największa na świecie organizacja pomagająca uchodźcom

W Warszawie wszędzie widać oznaki poparcia dla Ukraińców; Polacy goszczą uchodźców, wszędzie są ukraińskie flagi. Jak to ujął mój przyjaciel: “Polska to największa na świecie humanitarna organizacja pozarządowa” – zaznacza były ambasador USA w Polsce Daniel Fried.

“W Warszawie wszędzie widać oznaki wsparcia dla Ukraińców. Flagi. Punkty zbiórki żywności i odzieży. Polacy przyjmują Ukraińców. To wszystko się po prostu dzieje. Jak to ujął mój polski przyjaciel +Polska to największa na świecie humanitarna organizacja pozarządowa+” – napisał we wtorek na Twitterze Fried, który w latach 1997-2000 był ambasadorem USA w Warszawie.

Według wtorkowego komunikatu polskiej Straży Granicznej, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego, do Polski przyjechało z tego kraju 2,141 mln osób.

Wojna „nie do wygrania”

Sekretarz generalny ONZ António Guterres rozmawiał z dziennikarzami “The Guardian”. W trakcie spotkania wojnę w Ukrainie określił jako „nie do wygrania”.

– Odkąd Rosja najechała Ukrainę prawie miesiąc temu, świat widział „przerażające ludzkie cierpienie i zniszczenia” na Ukrainie, „systematyczne bombardowania, które terroryzują ludność cywilną” oraz „bombardowanie szpitali, szkół, budynków mieszkalnych i schronów – mówił Guterres. – Wszystko to nasila się, z każdą godziną staje się coraz bardziej destrukcyjne i nieprzewidywalne.

Guterres powiedział, że zdewastowane miasto Mariupol jest od ponad dwóch tygodni okrążane przez siły rosyjskie, poddawane nieustannemu bombardowaniu i ostrzeliwaniu.

– Nawet jeśli Mariupol upadnie, Ukrainy nie da się podbić miasto po mieście, ulica po ulicy, dom po domu. Jedynym skutkiem tego wszystkiego jest więcej cierpienia, więcej zniszczeń i więcej horroru, jak okiem sięgnąć – stwierdził.

Ukraina: nad obwodem winnickim obrona przeciwlotnicza zestrzeliła rakietę Iskander

Ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła we wtorek rosyjską rakietę Iskander nad obwodem winnickim w centralnej części kraju – poinformowały władze tego regionu.

Szef władz obwodowych Serhij Borzow opublikował na Facebooku zdjęcie fragmentu zestrzelonej rakiety, która upadła, jak można wnioskować, na pole.

W obwodzie winnickim nie ma wojsk rosyjskich, natomiast region ten jest częstym celem rosyjskich ataków rakietowych. We wtorek w obwodzie winnickim co najmniej pięć razy ogłaszano alarm przeciwlotniczy.

Ukraina/ Dywersanci podszywają się pod ekipy do wymiany okien

Władze Kijowa ostrzegają mieszkańców przed osobami, które oferują ludziom wstawianie wybitych po eksplozjach okien. Udało się złapać jedną z takich grup, która – jak się okazało – wypytywała lokatorów uszkodzonych budynków o rozmiary strat, stopień zniszczeń i kierunki, z których uderzają pociski. Zebrane dane przekazywali następnie Rosjanom.

Władze miasta proszą mieszkańców o większą ostrożność i publikują listę telefonów z firmami oferującymi wymianę okien. Podkreślają, że tylko pod wskazanymi numerami można uzyskać sprawdzoną pomoc bez narażenia się na działalność dywersantów.

Włochy/ Rząd wyasygnował ponad 500 mln euro na uchodźców z Ukrainy

Na mocy rządowego dekretu 348 milionów euro zostanie w tym roku przeznaczonych na pokrycie kosztów pobytu uchodźców, przyjmowanych przez organizacje, stowarzyszenia, instytucje kościelne i rodziny.

7,5 miliona euro otrzyma MSW na ośrodki pobytu, w których również będą przybyli do Włoch Ukraińcy. 152 miliony euro trafią do regionów na zapewnienie uchodźcom opieki medycznej.

Kwoty te zostały zapisane w dekrecie opublikowanym we wtorek w Dzienniku Ustaw.

Według najnowszych danych resortu spraw wewnętrznych od początku rosyjskiej inwazji dotarło do Włoch ponad 61 tysięcy osób z Ukrainy.

Rząd przyjął projekt w sprawie ewidencji ukraińskich dzieci z pieczy zastępczej

W systemie teleinformatycznym prowadzona będzie ewidencja ukraińskich dzieci z pieczy zastępczej i tych, które przybyły do Polski bez opieki. Rząd przyjął we wtorek projekt zmian w tej sprawie. Ewidencja małoletnich będzie prowadzona przez MRiPS i powiatowe centra pomocy rodzinie.

Jak poinformowało w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu, w nowelizacji uregulowane zostaną także zadania powiatowych centrów pomocy rodzinie, jeśli chodzi o wsparcie udzielane opiekunom tymczasowym oraz przebywającym pod ich opieką małoletnim obywatelom Ukrainy.

Stworzenie ewidencji ma także pozwolić Polsce na przekazanie stronie ukraińskiej informacji, jeśli chodzi o liczbę dzieci, które przekroczyły polską granicę i o miejsce ich pobytu w Polsce. Dane te – jak uzasadniono – mogą okazać się niezbędne dla władz ukraińskich po zakończeniu konfliktu zbrojnego.

Ponadto powiatowe centra pomocy rodzinie będą miały obowiązek wspierania ośrodków pomocy społecznej, centrów usług społecznych albo innych jednostek organizacyjnych przy sprawowaniu przez nie nadzoru nad realizacją praw i obowiązków opiekuna tymczasowego oraz przebywających pod ich opieką małoletnich obywateli Ukrainy.

Dodatkowo powiatowe centra pomocy rodzinie będą zapewniały pomoc prawną, organizacyjną i psychologiczną opiekunom tymczasowym i przebywającym pod ich opieką dzieciom ukraińskim.

Nowe rozwiązania mają wejść w życie z dniem ogłoszenia w Dzienniku Ustaw i będą obowiązywać z mocą wsteczną, od 24 lutego 2022 r.

Siły rosyjskie „uprowadziły” 2389 dzieci z Doniecka i Ługańska

Ambasada USA w Kijowie, powołując się na Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy, twierdzi, że 2389 ukraińskich dzieci zostało „nielegalnie wywiezionych” z kontrolowanych przez Rosję terytoriów obwodów ługańskiego i donieckiego i wywiezionych do Rosji.

Ambasada stwierdziła: „To nie jest pomoc. To porwanie„.

Kijów oskarżył Moskwę o nielegalną deportację dzieci z Mariupola w związku z doniesieniami o kierowaniu przez wojska rosyjskie ludności cywilnej w kierunku kontrolowanych przez Rosję wschodnich regionów Donbasu.

Komentarz Iryny Venediktovej, prokuratora generalnego Ukrainy:

Rosyjskie wojska ostrzelały sklep w Siewierodoniecku, są zabici i ranni

Rosyjscy żołnierze celowo ostrzelali osoby stojące w kolejce przed sklepem spożywczym w Siewierodoniecku. Są zabici i ranni, liczba ofiar jest ustalana – poinformował we wtorek na Facebooku szef ługańskiej obwodowej administracji wojskowej Serhij Hajdaj.

Naczelny rosyjskiej „Nowej Gazety” chce sprzedać medal noblowski, a pieniądze przekazać dla ukraińskich uchodźców

Dmitrij Muratow, redaktor naczelny rosyjskiej “Nowej Gaziety” i laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 2021 roku, przekaże swój medal noblowski Ukraińskiemu Funduszowi Pomocy Uchodźcom – poinformował we wtorek portal Ukrainska Prawda. Noblista wezwał domy aukcyjne do wystawienia medalu na licytację.

– Co możemy zrobić? Podzielić się z pokojowo nastawionymi uchodźcami, rannymi i chorymi dziećmi, które potrzebują pilnego leczenia, tym, co jest drogie i cenne dla innych – powiedział Muratow, ogłaszając decyzję.

Czytaj też: Rosyjski noblista i redaktor niezależnej gazety: „W FSB powstała lista tematów, jakich media powinny unikać”

WHO: około 500 tys. ukraińskich uchodźców w Polsce cierpi z powodu zaburzeń mentalnych

Około 500 tys. uchodźców wojennych z Ukrainy, którzy uciekli do Polski, potrzebuje pomocy z powodu zaburzeń mentalnych. Około 30 tys. ma poważne schorzenia psychiczne – oświadczyła we wtorek przedstawicielka Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Polsce Paloma Cuchi.

– Uchodźcy przebywający w Polsce cierpią na liczne dolegliwości zdrowotne, w tym m.in. zatrucia układu pokarmowego i problemy wynikające z odwodnienia. Największym wyzwaniem jest jednak zapewnienie tym osobom pomocy w związku z traumą wojenną – oceniła Cuchi podczas briefingu prasowego w Genewie.

Zełenski we włoskim parlamencie ostrzegł przed kryzysem żywnościowych

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział we wtorek parlamentowi Włoch, że Rosja przez jego kraj chce wkroczyć do Europy. W wystąpieniu za pośrednictwem łącz wideo podkreślił, że potrzebne są kolejne sankcje przeciwko Rosji. Apelował o zamrożenie wszystkich dóbr i aktywów oligarchów. – Ukraina jest bramą dla rosyjskiego wojska, które chce wkroczyć do Europy, ale barbarzyństwo nie może wejść – oświadczył Zełenski.

Prezydent Ukrainy ostrzegł, że różnym krajom grozi głód z powodu wojny w Ukrainie, która nie może eksportować swoich produktów, między innymi kukurydzy. – Musicie zatrzymać kryzys żywnościowy – wzywał ukraiński przywódca.

Ołena Zełenska: od początku inwazji w kraju urodziło się ponad 15 tys. dzieci

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainie przyszło na świat ponad 15 tys. dzieci. „Rodziły się w schronach i pod ostrzałem, ale się urodziły!” – napisała na Telegramie pierwsza dama Ukrainy Ołena Zełenska. Jej wpis przytacza we wtorek agencja Ukrinform.

Żona prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podkreśliła, że wiele z tych noworodków wymaga całodobowej opieki z użyciem sprzętu medycznego. Jak jednak zapewnić taką opiekę, gdy wróg metodycznie niszczy szpitale i uszkadza sieci energetyczne? – zapytała.

Zełenska ogłosiła również, że przy wsparciu ambasady ukraińskiej we Francji oraz przedstawicieli francuskiego biznesu i organizacji medycznych do miast Ukrainy przekazywane są inkubatory ze stabilnym zasilaniem. Pierwsze dwa zostały już dostarczone do szpitala w Mikołajowie na południu kraju dzięki organizacji Lekarze bez Granic – dodała.

Ukraiński minister obrony przybył do Warszawy

Szef polskiego MON Mariusz Błaszczak spotkał się w Warszawie z ukraińskim ministrem obrony Ołeksijem Reznikowem – poinformował MON. Tematem rozmów była polska pomoc dla walczącej o niepodległość Ukrainy.

„Sytuacja na Ukrainie po ataku Rosji, działania pomocowe przygotowane przez Polskę w ramach programu »Pomoc dla Ukrainy« oraz wsparcie dla ukraińskiego wojska to główne tematy spotkania ministra Mariusza Błaszczaka z ministrem obrony Ukrainy Oleksijem Reznikowem, które odbyto się dziś w Warszawie” – podano we wtorek na Twitterze MON.

Renault wznowił produkcję samochodów w Rosji

Francuski producent samochodów Renault wznowił produkcję w swoich moskiewskich fabrykach. Zawiesił ją w zeszłym miesiącu z powodu braku części i problemów logistycznych. Decyzja Renault o wznowieniu produkcji ma poparcie francuskiego rządu, który jest jego największym udziałowcem – podają źródła cytowane przez agencję Reuters. Renault ma pakiet większościowy w fabryce Awtowaz.

W rosyjskiej telewizji grożą Europie i Polsce atakiem jądrowym

W wieczornym programie propagandowym „Wieczór z Władimirem Sołowjowem, w rosyjskiej telewizji Rossija 1 jeden z jego uczestników groził Europie atakiem jądrowym, m.in. zrzuceniem bomby atomowej na Warszawę. Mówił, że wystarczy pół sekundy i nie zostanie nic z polskiej stolicy. Wypowiedź ta padła w kontekście pomysłu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego wprowadzenia do Ukrainy misji pokojowej NATO.

Media: armia rosyjska zastosowała w Awdijiwce nowoczesne pociski Tornado-S

W ostrzałach miasta Awdijiwka w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy armia rosyjska zastosowała nowoczesne pociski Tornado-S – poinformował we wtorek ukraiński portal Militarnyj. Zdjęcie głowicy pocisku opublikowała policja ukraińska.

Awdijiwka została ostrzelana przez lotnictwo i artylerię. Są zabici i ranni. Zniszczonych zostało co najmniej 15 domów – podała policja ukraińska na Facebooku.

Pocisk Tornado-S, którego zdjęcie opublikowano, należy do nowoczesnych systemów rakietowych wprowadzanych do armii rosyjskiej w ostatnich dwóch latach. Zapowiadano, że Tornado-S całkowicie zastąpią starsze systemy Smiercz.

Anonymous włamali się do drukarek tysięcy Rosjan, by ujawnić kłamstwa putinowskiej propagandy

Hakerzy z hakerskiej grupy Anonymous włamali się do drukarek tysięcy rosyjskich użytkowników i za ich pośrednictwem przesłali im komunikat o kłamstwach putinowskiej propagandy wraz z instrukcjami, jak się przed nią bronić poprzez instalację specjalnego oprogramowania.

Jak przekazało Anonymous w tweecie, w ramach akcji wydrukowano dotąd ponad 100 tys. kopii oświadczeń nawołujących do niedawania wiary kremlowskiej wersji wojny na Ukrainie. „Obywatele Rosji, działajcie teraz, by powstrzymać terrorystów. Putin zabija tysiące ludzi na Ukrainie” – napisano.

Rosyjska gazeta podała informację o stratach Rosji w Ukrainie. Szybko je usunęła

Prokremlowska „Komsomolskaja Prawda” napisała, że Rosja straciła na wojnie 9861 żołnierzy, a kolejne 16 tys. 153 zostało rannych. Gazeta powoływała się na rosyjskie Ministerstwo Obrony. Po pewnym czasie “Komsomolskaja Prawda” usunęła informacje o stratach wojennych Rosji i wystosowała oświadczenie, w którym tłumaczy, że padła ofiarą ataku hakerskiego. Oznacza to, że gazeta mogła przez pomyłkę podać prawdziwe dane.

Ukraińska armia wylicza, że w Ukrainie zginęło już ok. 15 tys. rosyjskich żołnierzy.

W obwodzie charkowskim rosyjski czołg zabił troje cywilów, w tym dziecko

W obwodzie charkowskim rosyjski czołg ostrzelał samochód osobowy zabijając trzy osoby, w tym 9-letnie dziecko – poinformowała Prokuratura Generalna Ukrainy. “Znajdująca się w samochodzie rodzina krzycząc i wymachując białą flagą informowała, że są cywilami. W pojeździe była rodzina z 9-letnią córką i 17-letnim synem, tylko ten ostatni przeżył ostrzał” – dodano w komunikacie.

Wicepremier Wereszczuk: trwają starania o ewakuację ludzi z Mariupola

Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk powiedziała we wtorek, że w zabiegach o organizowanie ewakuacji cywilów władze koncentrują się na Mariupolu. Wymieniła trzy zaplanowane na wtorek korytarze humanitarne, ale żaden z nich nie dotyczy bezpośrednio Mariupola.

Wcześniej Wereszczuk powiedziała, że do tej pory udało się ewakuować z Mariupola 45 tys. osób, ale ponad 100 tys. ludzi zostało w mieście, w którym Rosjanie doprowadzili do katastrofy humanitarnej.

W lutym Rosjanie wypłaci z banków 1,2 tryliona rubli

Rosyjska agresja na Ukrainę sprawiła, że Rosjanie zaczęli wycofywać oszczędności z banków. Tylko w lutym klienci rosyjskich banków wypłacili 1,2 tryliona rubli – informuje niezależna „Nowaja Gazeta”. Według danych rosyjskiego Banku Centralnego, oznacza to, że rosyjskie banki straciły 3,5 proc. środków pieniężnych – najwięcej od 2008 r.

Na Zakarpaciu rosyjskie służby rozpowszechniają dezinformację o chęci secesji tego regionu

Na Zakarpaciu rosyjskie służby specjalne rozpoczęły rozpowszechnianie dezinformacji o rzekomej chęci oderwania się od Ukrainy obszarów zamieszkiwanych przez mniejszość węgierską – poinformowała we wtorek agencja Interfax-Ukraina, powołując się na Wiktora Mykytę, szefa zakarpackiej obwodowej administracji wojskowej.

Rosyjskie media mają zakaz pokazywania logotypów Facebooka i Instagrama

W związku z uznaniem koncernu Meta Platforms za organizację ekstremistyczną, rosyjski regulator mediów Roskomnadzor zabronił rosyjskim mediom pokazywania logotypów Facebooka i Instagrama. Oprócz tego te media społecznościowe zostały w Rosji zablokowane.

Mer Boryspola wezwał cywilów do opuszczenia miasta

Mer Boryspola w obwodzie kijowskim Wołodymyr Borysenko zaapelował we wtorek do cywilnej ludności miasta, by z niego wyjechała. Wskazał, że wokół toczą się walki z siłami rosyjskimi, a im mniej cywilów jest w mieście, tym łatwiejsze są działania armii ukraińskiej. – Nie ma niezbędnej potrzeby, żeby być w mieście, wokół już trwają walki – powiedział Borysenko w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku.

W Boryspolu, położonym ok. 40 km od Kijowa, znajduje się międzynarodowy port lotniczy, największy na Ukrainie.

Czarnek: do tej pory do polskich szkół zapisano 85 tys. dzieci z Ukrainy

Obecnie w polskich szkołach zapisanych jest 85 tys. dzieci z Ukrainy. W przytłaczającej większości są to uczniowie ze szkół podstawowych – powiedział we wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Szef MEiN w Programie I Polskiego Radia zwrócił uwagę, że według szacunków w Polsce przebywa obecnie około 700 tys. ukraińskich dzieci w wieku szkolnym. – Nie sądzę, aby wszystkie dzieci trafiły do polskiego systemu oświaty. Temu też służy wczorajsze rozporządzenie, które zwalnia dzieci ukraińskie z obowiązku szkolnego w Polsce, jeśli łączą się ze swoimi szkołami w Ukrainie, mają lekcje zdalne w obszarach, gdzie nie ma działań wojennych – zaznaczył szef MEiN.

Siły ukraińskie utrzymały pełną kontrolę nad Czernihowem

Ukraińskie siły zbrojne i obrona terytorialna utrzymały pełną kontrolę nad atakowanym przez wojska rosyjskie Czernihowem na północy Ukrainy – poinformował mer tego miasta Władysław Atroszenko, cytowany przez agencję Ukrinform.

– Kilka tygodni temu (najeźdźcy) dokonali pewnych przełomów przy użyciu sabotażu i grup zwiadowczych, ale wszystkie one zostały zlikwidowane. Dziś siły zbrojne i wojska Obrony Terytorialnej sprawują pełną kontrolę nad miastem – przekazał Atroszenko w wywiadzie dla portalu informacyjnego LB.ua.

Mer dodał, że w mieście wciąż działają grupy dywersyjne. Aresztowano między innymi szpiegów przebranych w mundury ukraińskiego wojska, posługujących się fałszywymi identyfikatorami. – Jeden z nich nawet próbował wejść na spotkanie, któremu przewodniczyłem. Okazał się rosyjskim szpiegiem, oficerem – zaznaczył Atroszenko.

W niedzielę Atroszenko poinformował, że w Czernihowie panuje stan całkowitej katastrofy humanitarnej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZatrzymano Polaka, który miał szpiegować na rzecz Rosji. Pracował w warszawskim urzędzie
Następny artykułCło na ropę i gaz, opodatkowanie całego majątku Rosjan – to może przyspieszyć zakończenie wojny