A A+ A++

Do kuriozalnego wypadku doszło w niedzielę na rondzie Rotmistrza Witolda Pileckiego. Kierujący volkswagenem 41-latek przejechał przez rondo, uderzył w bariery energochłonne, po czym zawisł nad rzeką Kłodnicą.

Do zdarzenia doszło w kilkanaście minut przed godz. 2 nocy. Kierowca osobowego volkswagena na brytyjskich tablicach rejestracyjnych, przejechał przez rondo, następnie uderzył w bariery energochłonne, a pojazd zawisł nad rzeką.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, przebadali kierowcę na zawartość alkoholu. Alkomat wykazał półtora promila. Ranny kierowca został przetransportowany do szpitala. Teraz za swoje czyny będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSyn Beaty Tadli jedzie do Lwowa. Dziennikarka prosi o pomoc
Następny artykułBartosz Olczyk: To dla mnie niesamowite wyróżnienie