A A+ A++

Charles Leclerc obronił się na starcie przed Maxem Verstappenem. Sergio Perez został wyprzedzony przez Lewisa Hamiltona i Kevina Magnussena.

Słabym startem popisał się Valtteri Bottas, który spadł na czternastą lokatę. Esteban Ocon zderzył się z Mickiem Schumacherem w szóstym zakręcie. Bolid Haasa obrócił się, jednak młody Niemiec zdołał zapanować nad maszyną tracąc zaledwie trzy pozycje. W tyle zostali kierowcy McLarena oraz Astona Martina.

Na trzecim okrążeniu Magnussen zblokował opony w pierwszym zakręcie, sytuację wykorzystał Perez, który chwilę później wyprzedził Duńczyka. Zawodnik Haasa popełnił ten sam błąd na następnym okrążeniu, z czego skorzystał George Russell.

Sędziowie przyznali 5 sekund kary Estebanowi Oconowi za kolizję z Mickiem Schumacherem.

Na 10. okrążeniu Sergio Perez zdołał pokonać Lewisa Hamiltona, spychając go na piąte miejsce.

Verstappen przekazał swojemu inżynierowi, że kompletnie nie ma trakcji. Jako pierwszy w boksach zjawił się Lewis Hamilton. Mechanicy założyli w jego bolidzie twardą mieszankę. Anglik, który wrócił na tor na jedenastej pozycji, miał bardzo duże problemy z przyczepnością, co wykorzystał jadący za nim Guanyu Zhou. Siedmiokrotny mistrz świata okrążenie później wyprzedził pierwszoroczniaka.

Na 15. okrążeniu u mechaników po nowe miękkie ogumienie zjawili się Max Verstappen oraz Carlos Sainz. Dwójka zawodników wróciła do rywalizacji na czwartej i piątej pozycji. Kółko później do boksu zjechali Leclerc, Perez oraz Russell. Monakijczyk zdołał wyjechać tuż za plecami Maxa Verstappena. Różnica między zawodnikami wynosiła 0.300 sekundy.

Verstappen wyprzedził Leclerca, jednak szybko reprezentant Ferrari odzyskał fotel lidera.

Kółko później Monakijczyk stracił pierwsze miejsce, jednak następnie na nie wrócił wyprzedzając Holendra w trzecim zakręcie.

Na 19. okrążeniu doszło do podobnej sytuacji, jednak tym razem mistrz świata zbyt mocno zblokował koła w pierwszym zakręcie. Leclerc ponownie wrócił na prowadzenie.

Na 28. kółku Lewis Hamilton zjechał po opony pośrednie. Siedmiokrotny mistrz wrócił do rywalizacji na ósmej pozycji. Trzy okrążenia później Verstappen również zjawił się w boksie po pośrednią mieszankę. Następnie do alei serwisowej zjechał Charles Leclerc. Monakijczyk utrzymał bezpieczną przewagę nad mistrzem świata.

Verstappen pod koniec wyścigu zjechał jeszcze raz do boksu po miękkie opony. Chwilę później do boksów zjechał również Carlos Sainz. Kierowca z Holandii poinformował zespół, że odczuwa duże wibracje podczas jazdy.

10 okrążeń przed końcem na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, powodem był bolid Pierre’a Gasly’ego, w którym zapalił się silnik. Francuz zatrzymał się na poboczu.

Charles Leclerc wykorzystał sytuację i również zjechał po nowe opony.

Na 51. okrążeniu wznowiono rywalizację. Carlos Sainz był bliski wyprzedzenia Maxa Verstappena, jednak reprezentant Red Bulla obronił się przed atakiem Hiszpana.

Trzy okrążenia przed końcem Max Verstappen zgłosił zespołowi, że ma problemy z baterią. Carlos Sainz, Sergio Perez, po czym reszta kierowców wyprzedziła 24-latka. Verstappen zjechał do garażu.

Sergio Perez, który znalazł się na trzecim miejscu musiał uważać na Lewisa Hamiltona, który zaczął się zbliżać do niego. Meksykanin również zgłosił problemy z utracą mocy.

Na ostatnim okrążeniu jednostka odmówiła posłuszeństwa, Perez obrócił się na pierwszym zakręcie. Trzecie miejsce przejął Lewis Hamilton.

To był dobry wyścig w wykonaniu Kevina Magnussena i Valtteriego Bottasa, którzy zajęli kolejno piątą i szósta lokatę. Debiutant Guanyu Zhou dojechał do mety na 10. miejscu, zdobywając swój pierwszy punkt w karierze.

Wyniki – Wyścig

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAnna i Robert Lewandowscy pomagają Ukraińcom
Następny artykułSełezniow: – Rosjanie są gorsi niż zwierzęta