Rosyjski okręt podwodny zaatakował Lwów

Liczba wyświetleń: 51

Portal „Wolne Media” nie jest prorosyjski ani proukraiński – solidaryzuje się z cywilnymi ofiarami wojny i popiera wysiłki na rzecz pokoju. Ponieważ nasz portal nie służy politykom, lecz czytelnikom, którzy chcą być dobrze poinformowani, dlatego przedstawia materiały również strony rosyjskiej. Dzięki nim można konfrontować propagandę i kłamstwa obu stron, aby dociec prawdy. Zalecam ostrożność, ponieważ trwa wojna informacyjna i jesteśmy zalewani fake newsami z obu stron konfliktu. Na początek dwa filmy. Na pierwszym podobno bojownicy Pułku Azow terroryzują cywilów w Dniepropietrowsku, a na drugim widać „martwego” mężczyznę, którego śmierć tak zszokowała, że musiał sobie zapalić papierosa. Podobno jest jednym z Ukraińców rozstrzelanych przez Rosjan.[WM]

Media polskie i ukraińskie

Na Lwów spadły rosyjskie pociski manewrujące. Rakiety wystrzelone zostały z okrętu podwodnego znajdującego się na Morzu Czarnym. To już kolejny atak na cele znajdujące się w dawnych granicach Rzeczpospolitej. Lwów, który położony jest obecnie około 70 km od polskiej granicy, został zaatakowany w piątek rano. Według wstępnych danych, na pobliskie lotnisko wystrzelono sześć pocisków manewrujących, prawdopodobnie Ch-555. Rakiety odpalone zostały z pokładu okrętu podwodnego znajdującego się na wodach Morza Czarnego. Ukraińskie jednostki przeciwlotnicze zdołały zniszczyć dwa pociski, ale cztery trafiły w cel jakim okazały się lotnicze zakłady remontowe. Z tego co twierdzą władze ukraińskie nikt nie zginął w wyniku ostrzału. Dzisiejszy atak na Lwów oznacza, że Rosja może atakować cele na terenie całej Ukrainy i nie ma tam już bezpiecznych miejsc. Trzeba jednak przyznać, że na terenie zachodniej Ukrainy atakowano ostatnio wyłącznie lotniska i poligon w Jaworowie, stanowiący hub logistyczny zachodniej pomocy militarnej dla walczących. Jednak nie zapominajmy, że wszystkie te ataki odbywają się bardzo blisko obecnej granicy Polski a to niestety stwarza zagrożenie jakiegoś incydentu – na przykład wyglądającego na pomyłkowe celowego ostrzelania Polski – który może się szybko skończyć wciągnięciem naszego kraju do wojny.[ZNZ]

Według ocen zachodnich agencji wywiadowczych, siły rosyjskie nie są już w stanie prowadzić aktywnych działań zbrojnych i okopują się na zajętych pozycjach. Potwierdzeniem tego mają być m.in. zdjęcia satelitarne, wskazujące na budowę umocnień polowych w pobliżu Kijowa. Według ocen Pentagonu, możliwości prowadzenia aktywnych działań ofensywnych ulegną wyczerpaniu za ok. 10 dni. Podobne oceny przedstawiają służby brytyjskie. W godzinach porannych zostało ostrzelano lotnisko we Lwowie, gdzie zanotowano zniszczenia w zabudowaniach zakładów zajmujących się remontem samolotów. Dwie z ośmiu wystrzelonych rakiet zostały zestrzelone przez ukraińską obronę przeciwlotniczą. Jeden pocisk został zestrzelony także nad Kijowem, a na zachód od ukraińskiej stolicy – samolot Su-34. Trzy pociski strącono także nad Winnicą, a jeden w pobliżu Odessy. Ostrzeliwane były także Kramatorsk, Woznesensk, Mariupol, Izjum, Charków, Czernichów i Sumy. Z obleganego przez Rosjan Mariupola wyjechało dotąd ok. 35 tys. osób. Jak wynika z ocen ukraińskiego wywiadu, rosyjska armia zużyła praktycznie cały zapas pocisków manewrujących Kalibr, jak również pocisków artylerii rakietowej 300 mm Smercz.[PU]

W rozmowie z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem, rosyjski prezydent i zbrodniarz wojenny Władimir Putin miał stwierdzić, że w ramach toczących się negocjacji Rosja żąda od Ukrainy statusu neutralnego, odejścia od dążeń do NATO, gwarancji dotyczących prawa do posługiwania się językiem rosyjskim, a także denazyfikacji (nadal nie wiadomo co dokładnie oznacza ten termin). Z kolei w ramach rozmów pomiędzy prezydentami USA i Chin padły zapewnienia o wspólnej woli na rzecz dyplomatycznego rozwiązania konfliktu zbrojnego pomiędzy Rosją a Ukrainą. Strona chińska stoi na stanowisku, że dalsze trwanie wojny nie jest w niczyim interesie; z kolei prezydent Joe Biden kolejny raz ostrzegł Chiny, że udzielenie wsparcia materialnego Rosji przez Pekin zostanie odebrane negatywnie przez USA i kraje zachodnie. Z kolei według szefa Biura Prezydenta Ukrainy, Andrija Jermaka, trwający konflikt zrujnował nie tylko europejską, ale i światową strukturę bezpieczeństwa, wobec czego żaden kraj nie może być pewny swojej przyszłości. „Jest zrozumiałe, że trzeba zbudować nowy system bezpieczeństwa (…) i na pewno nie może to być „memorandum budapesztańskie” – powiedział Andrij Jermak dodając, ze w ramach rozmów z Rosją Ukraina nie zgodzi się na żadne rozwiązania, jakie mogłyby uderzać w jej suwerenności i integralność terytorialną.[PU]

Rozmowa chińskiego przewodniczącego Xi Jinpinga z amerykańskim prezydentem Joe Bidenem nie wyjaśniła stosunku Chińskiej Republiki Ludowej do konfliktu na Ukrainie. Chiny miały jednak wezwać zachodnią społeczność do podjęcia rozmów z Rosją, a także sprzeciwiły się rozszerzonym sankcjom przeciwko niej. Biden rozmawiał z XI przez blisko 110 minut za pośrednictwem łącza wideo. Starał się przede wszystkim odwieść Pekin od udzielenia pomocy Moskwie, bo o takim scenariuszu od kilku dni informują zwłaszcza amerykańskie media. Prezydent Stanów Zjednoczonych jednocześnie przedstawił swojemu chińskiemu odpowiednikowi ewentualne konsekwencje materialnego wsparcia dla Rosji. Xi miał ze swojej strony stwierdzić, że Waszyngton i Pekin są odpowiedzialne za zapewnienie pokoju, co zdaniem amerykańskich dziennikarzy jest jednoznaczną sugestią, iż Chiny nie są zainteresowane dalszą eskalacją wojny na Ukrainie. Z drugiej strony przedstawiciele administracji Bidena twierdzą, że rozmowy z Xi nie rozwiały amerykańskich wątpliwości odnośnie chińskiego stanowiska. Chińczycy, odnosząc się do rozmowy obu przywódców, podkreślają natomiast konieczność podjęcia rozmów z Rosją przez USA i Sojusz Północnoatlantycki. To właśnie one mogłyby rozwiązać obecną kryzysową sytuację, bo „konflikt i konfrontacja nie leżą w niczyim interesie”. W tym kontekście Chiny są zresztą przeciwne masowym sankcjom uderzającym w Rosję. Rozmowy przywódców Chin i Ameryki dotyczyły także wzajemnych relacji. Xi miał „bardzo poważnie” traktować zapewnienia Bidena, że jego kraj nie dąży do „nowej zimnej wojny”, zmian w chińskim systemie, stworzenia silnego sojuszu przeciwko Państwu Środka, wspierania „tajwańskiego secesjonizmu” czy samego konfliktu z Chinami. Zdaniem strony chińskiej problemem jest jednak niedotrzymywanie umów przez Amerykanów. Prawie dwugodzinne negocjacje zostały uznane za konstruktywne zarówno przez Waszyngton, jak i przez Pekin. W związku z tym w najbliższym czasie grupy robocze po obu stronach mają rozpocząć „konkretne działania na rzecz przywrócenia dwustronnych stosunków na właściwe tory”.[A]

Media rosyjskie

Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o użyciu hipersonicznych pocisków systemu „Kindżał” do zniszczenia dużego podziemnego magazynu pocisków i amunicji lotniczej wojsk ukraińskich w obwodzie iwanofrankiwskim. „18 marca przy pomocy hipersonicznych pocisków systemu „Kindżał” został zniszczony duży podziemny magazyn broni i amunicji lotniczej wojsk ukraińskich w miejscowości Delatyn w obwodzie iwanofrankiwskim” – powiedział podczas briefingu w sobotę rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony, generał dywizji Igor Konaszenkow. Dodał także, że system rakietowy obrony nadbrzeżnej „Bastion” zniszczył ukraińskie ośrodki wywiadu radiowego i elektronicznego w obwodzie odeskim.
Jak zaznaczył Konaszenkow, w ciągu doby rosyjska armia zniszczyła 69 obiektów infrastruktury wojskowej Ukrainy. Wśród nich są m.in.: cztery stanowiska dowodzenia, cztery systemy rakiet przeciwlotniczych (trzy S-300 i jeden Buk-M1), zniszczono także 12 dronów. „Od początku operacji zniszczono w sumie 196 dronów, 1438 czołgów i innych opancerzonych wozów bojowych, 145 wieloprowadnicowych systemów rakietowych” – podkreślił generał.[SN]

Ukraińskie wojska ostrzelały Donieck, wystrzeliwując trzy pociski młodzieżowe kalibru 122 mm – poinformowało przedstawicielstwo Donieckiej Republiki Ludowej we Wspólnym Centrum Kontroli i Koordynacji Zawieszenia Broni. „Po godz. 3.00 zarejestrowano ostrzał ze strony zbrojnych formacji Ukrainy… na linii Krasnogorowka-Donieck (rejon pietrowski): wystrzelono 3 pociski kalibru 122 mm” – czytamy w komunikacie.[SN]

Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało w mediach społecznościowych, że siły zbrojne kraju straciły dostęp do Morza Azowskiego. „Okupanci odnieśli częściowy sukces na obszarze operacyjnym w Doniecku, tymczasowo pozbawiając Ukrainę dostępu do Morza Azowskiego” – czytamy w komunikacie ukraińskiego resortu obrony na „Facebooku”.[SN]

Stany Zjednoczone nie będą uczestniczyć w działaniach wojennych na Ukrainie oraz wdrażać strefy zamkniętego nieba, konfrontacja między USA a Rosją nikomu nie jest potrzebna – powiedział szef Pentagonu Lloyd Austin. „Prezydent (Joe Biden – red.) jasno dał do zrozumienia, że nasze wojsko nie będzie zaangażowane w walkę z Rosją na Ukrainie” – powiedział Austin w wywiadzie dla CNN. Podkreślił, że ustanowienie strefy zakazu lotów oznaczałoby bezpośrednie zaangażowanie USA w konflikt. Zapewnił także, że USA będą strzegły „każdego centymetra” terytorium państw członkowskich NATO.[SN]

Źródła: ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ], PolUkr.net [PU], pl.SputnikNews.com [1] [2] [3] [4] [SN], Autonom.pl [A]
Kompilacja 7 wiadomości: WolneMedia.net