A A+ A++

Stelmet Falubaz Zielona Góra intensywnie przygotowuje się do sezonu 2022. I choć to dopiero początek przedsezonowych jazd, to nie obyło się bez groźnego upadku, który zaliczył Piotr Protasiewicz.

Konrad Cinkowski

Konrad Cinkowski


WP SportoweFakty
/ Julia Podlewska
/ Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz

W piątek na treningu w Zielonej Górze pojawili się nie tylko zawodnicy miejscowego Stelmet Falubazu, ale również goście, jak m.in. Bartosz Zmarzlik oraz Mateusz Bartkowiak.

Jeden z przejazdów zakończył się groźnym upadkiem Piotra Protasiewicza, który trafił do szpitala na szczegółowe badania.

I choć kraksa wyglądała bardzo niebezpiecznie, to kibice “Myszki Miki” mogą spać spokojnie, bowiem u zawodnika nie wykryto żadnych złamań. Klub poinformował ponadto, że Protasiewicza czeka kilka dni przerwy, którą ten przeznaczy na złapanie oddechu i kilka zabiegów rehabilitacyjnych.

Czytaj także:
Rosjanin tłumaczy się z wiadomości wysłanej do Ukraińca
Legenda apeluje o zmianę podejścia do Rosjan

ZOBACZ WIDEO Żużel. Pierwszy trening Fogo Unii Leszno na domowym torze

Szukamy współpracowników! Dołącz do redakcji żużlowej WP SportoweFakty! ->

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDKF Ekran: „Oskarżony”
Następny artykułDoradca prezydenta Ukrainy: aktywna faza wojny powinna wkrótce się zakończyć