Jonas Poher Rasmussen był nastolatkiem, gdy po raz pierwszy spotkał Amina. Jechał pociągiem do szkoły, a siedzący naprzeciwko rówieśnik przykuł jego uwagę stylowym strojem, tak odmiennym od mody, którą obserwował na ulicach duńskiego miasteczka. Chłopcy szybko zaprzyjaźnili się, ale Amin bardzo niechętnie wspominał o swojej przeszłości. Jonas wiedział jedynie, że jego kolega jest imigrantem z Afganistanu i obecnie mieszka z rodziną zastępczą. Nie zdawał sobie natomiast sprawy, przez jakie piekło przeszedł w dzieciństwie. Utrata ojca, ucieczka z mamą i rodzeństwem z Afganistanu przed mudżahedinami – najpierw do Moskwy, gdzie na każdym kroku czuli groźbę deportacji. Później do Estonii i Danii, gdzie przyjechał już całkiem sam i gdzie nikt na niego nie czekał.
Gdy chłopcy ukończyli liceum, a Jonas zaczął stawiać pierwsze kroki jako twórca dokumentów radiowych, zaproponował Aminowi, że zrealizuje materiał o jego życiu. Przyjaciel wyznał mu szczerze, że kiedyś na pewno podzieli się z nim swoją historią, ale jeszcze nie jest na to gotowy. Rasmussen zachował to w pamięci, jednak nie wracał do tematu. Aż do momentu, gdy wziął udział w warsztatach filmowych, w trakcie których omawiał razem z innymi twórcami pomysły na filmy dokumentalne i animowane. “Uznałem, że może to byłby właściwy sposób, by opowiedzieć tę historię. Sądzę, że Amin powiedział +tak+ tylko dlatego, że dzięki animacji mógł zachować anonimowość. W filmie słychać, że dzieli się swoimi przeżyciami po raz pierwszy, co nie było dla niego łatwe. Wiedział, że może opowiedzieć o swoim życiu, jednocześnie kontrolując to, o czym chce rozmawiać i kiedy jest gotów się otworzyć. To go uwolniło” – wspominał Rasmussen w rozmowie ze Slant Magazine.
Tuż przed ślubem
W filmie poznajemy Amina jako niespełna 40-letniego mężczyznę, utalentowanego naukowca, który niebawem ma wziąć ślub ze swoim długoletnim partnerem Casperem. Para przymierza się do kupna domu, ale Amin nie potrafi podjąć decyzji, gdzie chciałby zamieszkać. O traumatycznych wydarzeniach, do których widz cofa się razem z nim, opowiada Jonasowi w serii wywiadów. “Nie sądzę, że można poznać kogoś na wylot, bo wszyscy się zmieniamy. Ale teraz rozumiem go znacznie lepiej. Rozumiem, co to znaczy stracić dom i nie być w pełni tym, kim jesteś. W Afganistanie ni … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS