A A+ A++

– Wiecie może, co się wydarzyło na peronie? – pytają nas Czytelnicy, których uwagę zwróciła wczorajsza obecność policyjnego radiowozu oraz karetki pogotowia w pobliżu torów kolejowych. Z podobnym pytaniem zwróciliśmy się rzeczniczki lubińskiej komendy.

Fot. Screen z monitoringu miejskiego

Sytuacja, o której poinformowali nas mieszkańcy, miała miejsce we wtorek około godz. 19. – Przechodziłem tamtędy dwukrotnie i za każdym razem widziałem stojący na peronie radiowóz, a obok niego policjantów. Stała też karetka. Nie zauważyłem natomiast, żeby w pobliżu coś się działo lub stało. Stąd moje zainteresowanie, bo był to dla mnie niecodzienny widok – opowiada starszy lubinianin. Do naszej redakcji wpłynęło więcej zapytań o tę interwencję, dlatego postanowiliśmy to sprawdzić u źródła. 

Okazuje się, że była to akcja policji. Jej szczegóły pozostają jednak tajemnicą.

– Nie mogę udzielać informacji w tej sprawie – ucina aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Jedyne co udało nam się potwierdzić, to fakt, że wieczorna wizyta funkcjonariuszy na peronie nie miała związku z zabójstwem. 

[AKTUALIZACJA]

Powodem wczorajszej interwencji służb była śmierć jednego z pasażerów pociągu, który około godz. 17 zasłabł podczas podróży.

– Niestety, mimo podjętych czynności nie udało się przywrócić mu czynności życiowych. Był to starszy mężczyzna – informuje Szymon Czyżewski, rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Legnicy. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAugustowski PCPR wraca do poprzedniej siedziby
Następny artykułKołodziejczak dopiął swego. AgroUnia jest już partią