Tango Gameworks wykorzystało potencjał PS5, by zapewnić graczom zróżnicowane doświadczenie. Twórcy przygotowali aż sześć trybów graficznych, co bez wątpienia jest dość niespotykaną sytuacją.
W przyszłym tygodniu Ghostwire: Tokyo zadebiutuje na PS5 i PC. Jest to najnowsza produkcja Tango Gameworks i deweloperzy najwidoczniej chcieli wykorzystać wszystkie atuty nowej konsoli Sony.
Już wczoraj mieliśmy okazję przedstawić nasze wrażenia z Ghostwire: Tokyo, a wkrótce Roger opublikuje pełną recenzję, ale teraz możemy potwierdzić kolejną ciekawostkę dotyczącą pozycji. Tytuł otrzymał aż sześć różnych trybów graficznych:
- Quality Mode: Tryb renderowania o wysokiej wierności z włączonym ray tracingiem. Limit 30 klatek na sekundę.
- Performance Mode: Zaprojektowany z myślą o jak najpłynniejszej rozgrywce. Limit 60 klatek na sekundę.
- High Framerate Quality: Tryb z nielimitowaną liczbą klatek na sekundę i poprawkami jakości grafiki, które pozwalają uzyskać jeszcze wyższą płynność gry. Jest to w zasadzie tryb jakości gry z usuniętym ograniczeniem liczby klatek na sekundę, co prowadzi do nierównomiernych wrażeń pomiędzy 30 a 50 FPS.
- High Framerate Performance: Pozwala uzyskać ponad 60 fps na monitorach lub telewizorach, które to umożliwiają.
- High Framerate Quality (VSync)/High Framerate Performance(VSync): Oba te tryby są takie same, jak pozostałe tryby wysokiej częstotliwości odświeżania, ale wykorzystują technologię VSync, która łagodzi, ale nie rozwiązuje całkowicie problemów z rozrywaniem obrazu (tearing).
Jest to na pewno ciekawa sytuacja, która pokazuje, że deweloperzy na aktualnej generacji mogą wykorzystać różne możliwości konsol, by zadbać o zróżnicowane doświadczenie. Już wcześniej pokazywaliśmy, jak Ghostwire: Tokyo wygląda w przypadku ray tracingu, ale możemy liczyć, że po premierze pojawi się więcej ciekawych zestawień, które pomogą wybrać najlepszy tryb dla oczekiwanych wrażeń.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS