A A+ A++

Wiktoria Porada całą historię opisała na Inicjatywnej i Nieformalnej Grupie Jeżyckiej na Facebooku.

“Od grudnia 2021 roku zespół pracuje na entuzjazmie i obiecankach właściciela, że zapłaci nam pensję lub przynajmniej jej część. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałyśmy ani grosza. Od czasu rosyjskiego ataku na Ukrainę wielokrotnie prosiłyśmy właścicieli o przekazanie przynajmniej części wynagrodzenia, żeby pomóc finansowo rodzinie, która pozostała na Ukrainie. Do dziś właściciele ignorują nasze prośby. Zostawili nas bez środków do życia” – opisuje kobieta.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDiane Kruger “czuła się jak mięso”. Opowiedziała o przesłuchaniu do “Troi”
Następny artykułBlokada tirów na granicy. Dworczyk: decyzję musi podjąć UE